Silesia Flesz najnowsze informacje

Częstochowskie autobusy miały zostać wyłączone z taboru, ale posłużą w Ukrainie

Chodzi o cztery pojazdy Solaris Urbino z silnikiem Euro 3

Częstochowskie MPK w ramach kolejnej wymiany pojazdów ze swojego taboru miało pozbyć się czterech pojazdów Solaris Urbino z silnikami Euro 3 i wymienić je na nowe elektryczne jednostki. Tak się stanie, jednak stare pojazdy nie pójdą do likwidacji, a jeszcze długo posłużą sąsiadom z Ukrainy. 

 

– Przypomnijmy, że miasto Częstochowa, wraz z jego władzami i podległymi służbami, a przede wszystkim mieszkańcy naszego miasta od samego początku barbarzyńskiej napaści Rosji na Ukrainę na wiele sposobów pomagają osobom dotkniętym skutkom wojny. Akcja przeprowadzona przez częstochowskie MPK była kolejną odsłoną próby pomocy zdruzgotanej tym konfliktem zbrojnym Ukrainie, naszym sąsiadom ze wschodu. – czytamy w komunikacie MPK w Częstochowie. 

Przeczytaj także: 

Śmierdzący problem mieszkańców Sosnowca [WIDEO]

By tak się stało, urzędnicy o zgodę poprosili Urząd Marszałkowski w Katowicach. Jednostka wydała zgodę, a teraz cztery pojazdy, które jeszcze niedawno były przeznaczone do likwidacji, zasilą tabor w Chmielnickim w Ukrainie. Jak zapewniają urzędnicy, autobusy przekazane Ukraińcom są w pełni sprawne, posiadają ważne przeglądy techniczne, a do Ukrainy dojechały „na własnych kołach”, prowadzone przez kierowców częstochowskiego MPK. To jednak nie wszystko. 

– Dodatkowo na pokładzie jednego z Solarisów zabrano około 2 ton zebranych wcześniej przez uczniów częstochowskich szkół artykułów spożywczych (m.in. ryż, makaron, konserwy, woda pitna), które trafią do najbardziej potrzebujących Ukraińców w trudnym czasie wojennym, w którym znajdują się od ponad stu dni. – czytamy dalej. 

W autobusach znalazły się również 2 tony darów w postaci produktów spożywczych zebranych przez częstochowskich uczniów. [fot. MPK Częstochowa]
W autobusach znalazły się również 2 tony darów w postaci produktów spożywczych zebranych przez częstochowskich uczniów. [fot. MPK Częstochowa]

Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 24 lutego br.  i mimo, że działania wojenne przeniosły się głównie na wschodnią granic kraju, a dokładniej rejon Donbasu, to w dalszym ciągu giną cywile, trwają walki i jak na razie nic nie wskazuje na to by wojna miała się szybko zakończyć. 

autor: Bartosz Bednarczuk 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button