reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTechnologieZdrowie

Spędził dobę w sadzawce w lesie. Uratował go… dron

Niezwykła akcja w Zabrzu. Policyjny dron „odnalazł” ledwo już żywego mężczyznę, który w lesie wpadł do wody. Udało się go uratować!

Mnóstwo policjantów i służby było zaangażowanych w poszukiwanie 82-letniego mieszkańca Zabrza, który w poniedziałek 1 sierpnia wyszedł z domu i zaginął. Między innymi o pomoc zabrzańscy policjanci poprosili policjantów z katowickiego oddziału prewencji oraz skorzystali z pomocy policyjnego drona ze Sztabu Policji KWP w Katowicach. Udało się! We wtorek odnaleziono mężczyznę. Był ledwo żywy, bo wpadł do wody i z trudem już się wynurzał, by złapać powietrze. Trafił do szpitala, a przewiózł go helikopter.

reklama

Tak sprawę opisują zabrzańscy policjanci: w poniedziałek rano 82-letni mieszkaniec Zabrza wyszedł z domu. Gdy długo nie wracał i rodzina nie mogła nawiązać z nim kontaktu, zawiadomiono miejscowych policjantów. Rozpoczęto poszukiwania. W końcu operator drona odnalazł i wskazał lokalizację zaginionego mężczyzny.

Natychmiast w to miejsce ruszyli zabrzańscy policjanci, którzy zauważyli mężczyznę w cieku wodnym na zalesionym terenie. Próbował złapać powietrze, wynurzając głowę z wody. Seniorowi natychmiast została udzielona pierwsza pomoc. Okazało się, że mężczyzna wybrał się tam na spacer i wpadł do zagłębienia wypełnionego wodą. Z uwagi na trudno dostępny dla pojazdów teren, na miejscu wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Załoga zabrała wyziębionego 82-latka do szpitala, gdzie lekarze udzielili mu dalszej pomocy medycznej.

reklama

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button