Śląskie: Zaplanował, że skoczy z wiaduktu na A4. Wiadomość o śmierci wysłał synowi
Zabrze. 57-latek chciał odebrać sobie życie. O swoich planach poinformował syna, ten natomiast zaalarmował odpowiednie służby. Pomoc przyszła na czas. 57-latek żyje. Trafił do szpitala na obserwację.
W niedzielę, 25 września o godzinie 21.23, na telefon alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że jego 57-letni ojciec, wysłał do niego wiadomość, z której wynika, że może chcieć odebrać sobie życie.
W poszukiwania 57-latka zaangażowali się wywiadowcy z zabrzańskiej komendy. Policjanci rozpoczęli poszukiwania, sprawdzając wszystkie miejsce, w których mógł być 57-latek.
O godzinie 22.50 mundurowi zauważyli go na ulicy Legnickiej. Mężczyzna stał po drugiej stronie barierek, na wiadukcie, który przebiega nad autostradą A4.
Policjanci zaczęli rozmawiać z desperatem. Dzięki temu udało im się podejść bliżej, złapać mężczyznę i przeciągnąć go na drugą stronę barierek.
Na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego, który udzielił mężczyźnie pierwszej pomocy. Decyzją lekarza, 57-letni mieszkaniec Zabrza został przewieziony do szpitala na obserwację.