Mysłowice: Mieszkańcy zadowoleni ze ścieżki Bike&Ride WIDEO
Szturmem na rolkach, rowerach i własnych nogach mieszkańcy Mysłowic wzięli trasę ukończoną w ramach inwestycji Bike&Ride.
– Cieszymy się niezmiernie, że takie ścieżki powstają w Mysłowicach, bo tych ścieżek w ogóle u nas nie było. Także jesteśmy zadowoleni z tego etapu, czekamy na drugi i trzeci – mówi Jarosław Jarosz, Wataha Mysłowice.
– Jak najbardziej na plus, jest bezpiecznie, mamy swoje miejsce dla rowerów, dla biegaczy, dla nordiców, także każdy ma swoje miejsce w tym momencie i myślę, że jak najbardziej na plus tu w Mysłowicach ta inwestycja – mówi Anna, mieszkanka Mysłowic.
Właśnie ukończono miejsca parkingowe i wiaty dla rowerów, a także 7 kilometrów dróg z doświetlonymi przejściami dla pieszych. Powstało idealne miejsce, gdzie będzie można uprawiać sport, inwestycja ma zwiększyć również poziom bezpieczeństwa.
– Pomogą w bezpiecznym przejeździe przez dzielnice naszego miasta, szczególnie przez centrum, gdyż są nowe przejścia pieszo-rowerowe i tam – wiadomo – rowerzyści mają pierwszeństwo. Także mam nadzieję, że będzie dużo bezpieczniej – mówi Dawid Skutela, komendant Straży Miejskiej w Mysłowicach.
To jednak nie koniec, bo miasto chciałoby budować dalej. W najbliższych miesiącach ma zostać opracowana koncepcja, dzięki której w przyszłości Mysłowice połączyłyby się drogami rowerowymi z Katowicami, Sosnowcem i Jaworznem.
– Kolejne etapy to ścieżki i drogi rowerowe od Brzęczkowic w stronę Kosztów, Dziećkowic, Wesołej, czyli tych dzielnic, które nie są jeszcze w tej chwili skomunikowane drogami rowerowymi z centrum – mówi Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
Pierwszy etap kosztował 24 mln zł, ale w jego ramach przebudowano również przejście podziemne pod dworcem.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Paweł Jędrusik