Zła wiadomość dla kierowców jeżdżacych samochodami z silnikami diesla. Cena za litr ropy w Polsce ponownie przekroczyła 8 złotych.
-Diesel to jest dobry do traktora także, wie Pan rolnicy sobie poradzą! – mówi Maciej, mieszkaniec Katowic.
-70 groszy ponoć poszło do góry, akurat ja miałem pełny bak i jeszcze nie tankowałem, ale jak będę tankował to się zdziwię przy następnym tankowaniu – mówi Sławomir, kierowca z Katowic.
Średnia cena za litr ropy to około 8 zł i 9 groszy. Benzyna natomiast kosztuje o ponad złotówkę mniej. Cena gazu od dłuższego czasu utrzymuje się na podobnym poziomie i wynosi około 3 zł i 10 groszy na większości popularnych stacji paliw.
-Ja akurat jeżdżę dużo samochodem, mój mąż też dużo jeździ samochodem, więc my to bardzo odczuwamy – mówi Magdalena, mieszkanka Będzina.
-Za wysokie ceny, ale no co. W całej Europie te ceny są takie wysokie, miejmy nadzieję, że jeszcze nadejdzie taki czas, że będzie taniej… – mówi Robert, mieszkaniec Katowic.
Tylko nieco lepiej mają się kierowcy, którzy zdecydowali się na zakup aut elektrycznych. Cena ładowania takiego pojazdu w przypadku użycia prądu zmiennego to 1 zł i 22 grosze za kilowat. Nieco drożej wychodzi ładowanie samochodów prądem zmiennym DC o przepustowości 50 kwh. Tu kierowcy zazwyczaj muszą zapłacić 1 zł i 70 groszy.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Bartosz Bednarczuk
