Zabrze: Cmentarz żydowski otwarty dla wszystkich WIDEO
Zabytkowy cmentarz żydowski w Zabrzu 1 listopada został otwarty dla wszystkich. To jedna z niewielu okazji, by zwiedzić ogród żydowskiej pamięci przy ul. Cmentarnej. Miejsce, które budzi duże zainteresowanie lokalnej społeczności, a które niewielu dotąd widziało na własne oczy. Mieszkańcy Zabrza, którzy przyszli dziś zapalić symbolicznie znicz nie kryli pozytywnego zaskoczenia.
-Patrząc w historię, myślę że mamy jako Polska też trochę wspólnego z Żydami. Poza tym to jest piękne miejsce. To jest takie miejsce z duchem, z pewnym klimatem. Tak myślę – mówi Emilia, mieszkanka Zabrza.
Ten niepowtarzalny, mistyczny wręcz klimat cmentarz zawdzięcza właśnie rzadkiej obecności człowieka. Z uwagi na swój zabytkowy charakter, ale i miejsce pochówku przedstawicieli innej religii, jest szczególnie chroniony przez Stowarzyszenie Zachor. Kirkut liczy około siedmiuset zachowanych nagrobków, jednak spoczywa na nim ponad tysiąc Żydów. W ich kulturze 1 listopada nie jest obchodzony tak okazale, jak u katolików.
-Dla społeczności żydowskiej cmentarz jest miejscem nieczystym, także oni tak trochę niechętnie odwiedzają cmentarze, boją się tutaj przebywać, co jest związane z ich wierzeniami odnośnie tego miejsca nieczystego. Natomiast w ramach tego święta w Europie, niektórzy odwiedzają te cmentarze, to nie jest tak, że nie ma tego. Przychodzą, odwiedzają, ale to nie jest tak rozpowszechnione jak w kulturze chrześcijańskiej. Ta pamięć o zmarłym jest kultywowana w troszeczkę inny sposób – mówi Dawid Kubieniec, prezes Stowarzyszenia Zachor.
Z tego też względu dbałość o zachowanie cmentarza w dobrym stanie spoczywa na społecznikach. Dlatego po raz piętnasty wolontariusze kwestowali dziś na rzecz utrzymania żydowskiej nekropolii. Cmentarz z 1871 roku coraz bardziej potrzebuje profesjonalnych działań konserwatorskich.
-Jesteśmy w stanie zapewnić cmentarzowi powiedzmy niezbędne prace porządkowe czyli wywóz liści, koszenie, usuwanie nieczystości i śmieci, które tutaj nam podrzucają i właściwie to jest tyle. Marzą nam się jakieś prace renowacyjne nagrobków, wiadomo czas robi też swoje. Ale to wszystko zależy od zawartości puszek – mówi Joanna Szymańska, wolontariuszka Stowarzyszenia Zachor.
W czasie, kiedy bramy cmentarza żydowskiego były otwarte dla zwiedzających, można było poznać jego pełną historię. Zainteresowanych oprowadzał przewodnik historyk. Ciekawostką jest, że podczas pobytu na terenie nekropolii mężczyźni powinni mieć nakrycie głowy, zgodnie z poszanowaniem tradycji i prawa żydowskiego.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Fatima Orlińska