Macie dość stania w korkach? Pomogą naukowcy z Politechniki Śląskiej WIDEO

Korków w dużym mieście nie da się uniknąć, ale można przynajmniej spróbować wpłynąć na organizację ruchu tak, żeby je zmniejszać. W tej kwestii Katowice liczą na współpracę z Politechniką Śląską.

 

 

Samochód jedzie z prędkością 188 km/h, ale stoi w miejscu…a naukowcy mają czas przeprowadzać badania.

„Moc maksymalna – 204,4 kW. Taka została zmierzona przy prędkości 6180 obrotów. To są takie wartości, który każdy miłośnik motoryzacji zna”.

Hamownia podwoziowa to urządzenie, które pozwala w warunkach stacjonarnych zmierzyć parametry pojazdu, tak jakby znajdował się na drodze.

–Możemy tutaj badać proces spalania, który też wymaga odpowiedniej aparatury i przygotowania pojazdu. Jest to już ingerencja do komory spalania. W przypadku samochodu wykorzystywanego na co dzień, on nie jest do tego przystosowany. To są cenne informacje. Tak, jakbyśmy prowadzili badania EKG dla człowieka – mówi dr hab. inż. Grzegorz Kubica, Katedra Transportu Drogowego.

Hamowania jest tylko jedną z nowości na Wydziale Transportu i Inżynierii Lotniczej Politechniki Śląskiej. Druga to hala technologii transportu, która niebawem zostanie wyposażona w nowoczesną aparaturę. Powstanie, m.in. laboratorium przyszłości transportu z hybrydowymi symulatorami ruchu. To umożliwi dokładną analizę tego, jak przebiega ruch na drogach w Katowicach.

-Mam nadzieję, że w przyszłości pewne rozwiązania i decyzje miasta będą mogły być też konsultowane w naszym laboratorium, żeby było można podejmować jak najlepsze decyzje dla kierowców. Po to te symulatory tutaj będą. Będziemy mogli na podstawie mapy szczegółowej Katowic śledzić różnego rodzaju rozwiązania i wpływ różnych utrudnień komunikacyjnych na przepustowość i płynność ruchu – mówi dr hab. inż. Piotr Folęga, dziekan Wydział Transportu i Inżynierii Lotniczej.

Korków w dużym mieście nie da się uniknąć, ale można przynajmniej spróbować wpłynąć na organizację ruchu tak, żeby je zmniejszać.

-My, na przykład przed remontem drogi, będziemy wiedzieli, jak przekierować ruch i w jaki sposób stworzyć objazdy, żeby były one najlepsze z punktu widzenia płynności ruchu. Nie z punktu widzenia oczekiwań kierowcy, który myśli którędy będzie miał krócej, tylko jak on najpłynniej przejedzie, czyli najszybciej, omijając pewien zator – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Miasto liczy na rozwojową współpracę z Politechniką Śląską. Nic dziwnego, bo właśnie na rozwój uczelni w ostatnim czasie Katowice wydały już 7,5 mln zł.

Macie dość stania w korkach? Pomogą naukowcy z Politechniki Śląskiej

 

Łukasz Kądziołka