Kara do 5 tysięcy złotych za brak świadectwa energetycznego. Nowe przepisy.
Właściciele domów jednorodzinnych oraz właściciele mieszkań w budynkach jednorodzinnych będą zobowiązani do posiadania świadectwa energetycznego.
Nowy obowiązek przełoży się na wzrost stawek czynszu. Ten w ostatnim czasie w wielu przypadkach i tak uległ podwyższeniu, ale to nie wszystko.
O co chodzi ze świadectwem charakterystyki energetycznej?
Świadectwo takie będzie wskazywało, jak wiele energii zużywa budynek oraz ile jej potrzeba do zaspokojenia podstawowych potrzeb, które są związane z użytkowaniem obiektu.
Nowelizacja ustawy w tym zakresie dostosowuje swoje zapisy do prawa UE. Celem wprowadzenia nowych rozwiązań jest dążenie do tego, aby w naszym kraju powstawały budynki o jak najwyższych parametrach cieplnych. „Z nowoczesnymi, dobrej jakości ekologicznymi rozwiązaniami” podkreśla wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński.
Ma to mieć przełożenie na oszczędzanie energii, a także zmniejszenie kosztów eksploatacji budynków.
Kto będzie musiał posiadać certyfikat
Zgodnie z nowym przepisem, który zacznie obowiązywać od 24 kwietnia br., każdy najemca i nowy właściciel domu będzie musiał posiadać świadectwo energetyczne. Jego sporządzenie będą musieli zlecić właściciele lub zarządcy budynków.
W przypadku nowo powstałego budynku owe świadectwo będzie niezbędnym dokumentem przy jego odbiorze.
Jak czytamy na rządowej stronie stronie gov.pl – obowiązek posiadania certyfikatu będzie ciążył na właścicielach budynków w przypadku: jego zbycia na podstawie umowy sprzedaży, umowy sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, a także podczas najmu.
Opłata za świadectwo
Cena ta będzie uzależniona od lokalizacji obiektu, jego wielkości, kształtu, przeznaczenia, a także stopnia skomplikowania projektu.
Opłata będzie wynosiła od 300-1000 złotych.
Świadectwo będzie ważne przez 10 lat, jednak, co istotne w przypadku remontu, który będzie miał wpływ na zużycie energii, będzie trzeba wystąpić o wydanie nowego świadectwa.
Wzrost cen odczują niemal wszyscy
Specjaliści zwracają uwagę na to, czy nowelizacja przepisów będzie miała także zastosowanie w przypadku najmów krótkoterminowych. Mowa o działalności hoteli czy ośrodków wypoczynkowych. To z kolei przyczyni się do przełożenia części kosztów na klienta.
