Wielki Czwartek w kościele katolickim. Dzień będący wspomnieniem ostatniej wieczerzy rozpoczyna Triduum Paschalne – najważniejszy czas całego roku liturgicznego. To właśnie w Wielki Czwartek sprawowane jest uroczyste nabożeństwo, podczas którego święci się nowe oleje do namaszczeń. Te są wykorzystywane podczas chrztu świętego, bierzmowania i namaszczania chorych.
–Po raz kolejny mamy okazję, mamy szansę, aby przeżyć największą tajemnicę naszej chrześcijańskiej wiary. Tajemnicę męki, śmierci i zmartwychwstania. To dzisiaj będziemy wspominali, będziemy przeżywali to, co wydarzyło się podczas ostatniej wieczerzy, kiedy pan Jezus ustanowił eucharystię, a także sakrament kapłaństwa. Będziemy uświadamiali sobie, że te dwa sakramenty naprawdę są ze sobą związane. Nie ma eucharystii, nie ma mszy świętej bez wyświęconych księży, wyświęconych kapłanów – mówi ks. Tomasz Wojtal, rzecznik Archidiecezji Katowickiej.
Poranna msza krzyżma świętego to również czas, kiedy księża odnawiają swoje przyrzeczenia kapłańskie. W Archikatedrze Chrystusa Króla odbyły się dziś pod przewodnictwem metropolity arcybiskupa Wiktora Skworca, a złożyło je kilkuset kapłanów z całego województwa. Jak mówi Pismo Święte, podczas ostatniej wieczerzy Jezus umył nogi swoim uczniom, apostołom. Był to gest zarezerwowany dla niewolników.
–Zgodnie z tradycją w czasie tej eucharystii konsekrujemy krzyżmo święte, poświęcamy olej katechumenów i olej chorych, które używane przy udzielaniu sakramentów świętych są czytelnymi znakami wylania łaski bożej oraz służą budowaniu wspólnoty kościoła. I słyszymy umacniające nas słowa modlitwy „kościół modlący się za swoich pasterzy” – mówił podczas kazania abp Wiktor Skwroc, metropolita katowicki.
Dniem powagi, skupienia i ścisłego postu jest Wielki Piątek, kiedy odprawiana jest ostatnia droga krzyżowa. Tego dnia przy ołtarzu nie ma świeczników, obrusów, kwiatów ani krzyża. Triduum Paschalne kończy się niedzielą wielkanocną.
Wielki Czwartek w kościele katolickim/Silesia Flesz TVS
Fatima Orlińska
