Kierowcy zablokowali tico na S52. Jechało pod prąd
Tico jechało pod prąd ekspresówką S52 koło Skoczowa. Na szczęście zablokowali je inni kierowcy
Jak informuje portal bielskiedrogi.pl, w czwartek 25 maja 2023 około godziny 10.45 na S52 w Skoczowie doszło do niebezpiecznej sytuacji. Tico jechało pod prąd ekspresówką. – Starsza kobieta kierująca daewoo tico wjechała pod prąd na drogę ekspresową. Na szczęście została w porę zablokowana przez innych kierowców i zawrócona na właściwy tor ruchu – czytamy w informacji.
Być może powodem tej strasznej pomyłki był fakt, że na węźle Harbutowice toczyły się prace i zjazd z DK 81 na S52 był zamknięty.
– Tym razem wszystko skończyło się dobrze. Ale wystarczy trochę sięgnąć pamięcią wstecz, by przypomnieć sobie jak kończą się tego typu historie – pisze portal z Bielska.
Rzeczywiście. Do takich sytuacji może nie dochodzi często, ale jednak dochodzi. Do tragedii z powodu jazdy pod prąd doszło w marcu 2023 koło Cieszyna w woj. śląskim. I też na drodze ekspresowej S52. Nissan micra jechał wtedy trasą pod prąd i zderzył się czołowo z jeepem. Zginęli 82-letni kierowca nissana i 91-letni pasażer tego auta. Ranne zostały trzy osoby, w tym 3-letnie dziecko. Na filmie z kamery innego pojazdu widać micrę pędzącą pod prąd lewym pasem. Więcej o tamtej tragedii i wideo znajdziecie w linku poniżej.
Co mówią przepisy? Jazda pod prąd na drodze ekspresowej czy autostradzie jest karana, i to surowo. Może skończyć się mandatem w wysokości 2 tys. złotych oraz sześcioma punktami karnymi. Dodatkowo 300 zł naliczanych jest za cofanie na autostradzie i drodze ekspresowej.