Tragiczny finał akcji na Babiej Górze. Nie żyje turysta
Ratownicy GOPR w ostatnich dniach udzielali pomocy turystom w Beskidach, u których doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Niestety, jedna z tych osób zmarła.
Kilka dni temu ratownicy dyżurni z SR Klimczok otrzymali zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie bez zachowanych funkcji życiowych tuż przy Schronisko PTTK Klimczok. Świadkami zdarzenia byli policjanci Policja Śląska, którzy niezwłocznie rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową i wezwali pomoc.
Wczoraj przed godz. 13:00 ratownikom dyżurnym z Markowych Szczawin przekazano zgłoszenie o nagłym zatrzymaniu krążenia u turysty na Perci Akademików.
Jeden z ratowników niezwłocznie udał się do góry z plecakiem reanimacyjnym i na miejscu zastał świadków zdarzenia prowadzących RKO. Chwilę po podłączeniu defibrylatora nadleciał zadysponowany na miejsce śmigłowiec Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe – TOPR i po opuszczeniu ratowników na linie, przy poszkodowanym kontynuowano czynności ratunkowe. Mężczyzna razem z ratownikami TOPR został wyciągnięty na linie na pokład śmigłowca i przetransportowany do szpitala w Nowym Targu, gdzie niestety zmarł.
W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.
Źródło: GOPR