Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

W Katowicach powstaje bistro pomocowe

Nowe miejsce dla potrzebujących i samotnych w Katowicach. Miejsce, w którym będzie można tanio zjeść, spotkać się z innymi potrzebującymi, a nawet potańczyć. Fundacja Wolne Miejsce odebrała dzisiaj klucze do lokalu, który za około dwa miesiące otworzy się dla mieszkańców. 

Jedzenie o połowę taniej niż w innych tego typu miejscach, zajęcia dla seniorów, a nawet potańcówki. W Katowicach powstanie nowy lokal pomocowy. Seniorów chętnych do wspólnego spędzania czasu nie brakuje.

• Sali jako takiej nie mamy do wykorzystywania. Na przykład gimnastykę teraz mamy we wtorki na powietrzu, bo jest lato – mówi Elżbieta, mieszkanka Katowic.

Na spotkania seniorów na os. Tysiąclecia przychodzi nawet 120 osób. To pokazuje, że potrzeby są duże. Nic dziwnego, społęczeństwo jest coraz starsze. Miasto szacuje, że w Katowicach mieszka od 60 tys. do 80 tys. osób w wieku senioralnym.

• Bardzo częstym zjawiskiem jest zamykanie się w sobie, zamykanie w czterech ścianach i tak jakby kończenie życia. Często te osoby nie chcą być aktywne. Dla nas, jako miasta, to jest jedno z zadań, żeby starać się dotrzeć do tych ludzi, zaprosić i pokazać, że życie toczy się dalej – mówi Jerzy Woźniak, wiceprezydent Katowic.

Teraz te pomieszczenia są puste, ale niebawem mają tętnić życiem. Jak twierdzi Fundacja Wolne Miejsce lokal przy ul. Mikołowskiej będzie pierwszą taką przestrzenią w Polsce. Dzisiaj miasto przekazało jej klucze.

• Tutaj na dole będzie takie bistro socjalne. To będzie pierwsza w Polsce taka restauracja, która będzie miała ceny o połowę niższe niż w innych podobnych obiektach. Dzieje się to dlatego, że mamy doświadczenie ze sklepów socjalnych i wiemy jak pozyskiwać tanio produkty. Dzięki temu codziennie będzie gotowane inne danie obiadowe dla osób potrzebujących. Oprócz bistro będzie kawiarenka – mówi Mikołaj Rykowski, Fundacja Wolne Miejsce

A w niej kawa za 3 zł. Obok znajdzie się sala do ćwiczeń. Oprócz gimnastyki dla seniorów, fundacja zapowiada też fajfy, czyli potańcówki. U góry znajdą się sale warsztatowe i terapeutyczne. Nie trzeba wielkich zmian, bo m.in. kuchnia już jest.

• Poprzednim najemcą była również fundacja, która miała podobny profil. Była część gastornomiczna i ta przeznaczona pod działalność pomocową. W związku z czym, ten lokal jest do tego dostosowany. Oczywiście, musi zostać jeszcze umeblowany i przystrojony – mówi Marcin Gawlik, KZGM Katowice.

Tym ma się zająć Ikea.Wszystko nie powinno potrwać długo. Fundacja zapowiada, że za około dwa miesiące zaprosi do kamienicy przy ul. Mikołowskiej 44 pierwszych gości.

Autor: Łukasz Kądziołka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button