Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Co dalej z szybem Krystyna w Bytomiu? Właściciel ma plany

Szyb Krystyna w Bytomiu ma szansę odzyskać swoją świetność. Oczywiście w celach górniczych nie będzie już wykorzystywany, ale właśnie rozpoczęły się tam prace polegające na zabezpieczaniu dachu zabytkowej wieży szybu, a wkrótce zabezpieczone zostaną okna. Co dalej z historycznym obiektem?

 

Przez lata z szybem Krystyna był problem, aż w końcu w lipcu tego roku znalazł się kupiec. To firma Multi Polymers z Bytomia, która ma już szereg pomysłów, jak wykorzystać obiekt. Ale żeby tego dokonać potrzebuje zewnętrznych środków finansowania.

– Ażeby wykonać następne kroki w odnowieniu całego szybu Krystyna, który byłby powiązany jako część muzealna i część, którą chcemy tam rozszerzyć tego budynku, tak jak to było wcześniej. Są różne pomysły, Meduza Group już pracowała tam nad tym dość długo. No i w tej chwili jest to bardzo, ale to bardzo uzależnione od wojewódzkiego konserwatora zabytków – mówi Edward Bałdyga, firma Multi Polymers z Lędzin.

Niewykluczone, że przy obiekcie powstałyby na przykład biura. W znalezieniu źródeł finansowaniu inwestycji mogłoby pomóc miasto.

Powiązane artykuły

– Możemy to zrobić wspólnie, może to zrobić on sam. Ale to wszystko będzie zależało od tego, jakie programy zostaną na ten cel ogłoszone, bo wtedy wybierzemy najbardziej korzystny. Cieszę się, że jest chęć współpracy i zrobienia tego wspólnie jak będzie potrzeba. Proszę pamiętać, że oczywiście te dyrektywy w inny sposób traktują inwestycje osób prywatnych, a taka to jest, a inaczej jeśli chodzi o samorządy. Więc musimy tu połączyć siły, bo to nie będą małe pieniądze – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.

Historia szybu Krystyna sięga 1929 roku, kiedy to został wybudowany w Bytomiu-Szombierkach.

– Kopalnia Hohenzollern była jedną z najnowocześniejszych w Europie, na terenie Bytomia była jedną z największych, tutaj wydobywano najwięcej węgla kamiennego właśnie między innymi z tej kopalni i kilku sąsiednich. Ta wieża powstała w 1929 roku i była jedną z najnowocześniejszych w Europie. Posiadała dwie wieże wyciągowe i miała 57 metrów mówi Tomasz Sanecki, historyk, Urząd Miejski w Bytomiu.

O zewnętrzne finansowanie inwestycji właściciel zamierza starać się najprawdopodobniej w przyszłym roku. Prace zabezpieczające, które obecnie tam trwają, powinny potrwać kilka tygodni.

Paweł Jędrusik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button