Święta Bożego Narodzenia kojarzą się w Polsce z choinką, śniegiem, uroczystą kolacją wigilijną i świętowaniem w rodzinnym gronie. W egzotycznych krajach obchody Bożego Narodzenia wyglądają inaczej.
Nocha Buena w Peru
W Peru Boże Narodzenie nazywa się Nocha Buena, czyli Dobra Noc. Okres świętowania rozpoczyna się podobnie jak w Polsce – 24 grudnia. Na stole zamiast karpia staje pieczony indyk w sosie jabłkowym, a dzieci wyczekują prezentów od Świętego Mikołaja pod choinką. Po północy w domach rozpoczynają się radosne zabawy, w czasie których domownicy i goście tańczą salsę. Tańce zwykle trwają do rana, a cały 25 grudnia jest przeznaczony na zasłużony odpoczynek.
W okresie od 24 grudnia do 6 stycznia w całym kraju kościoły i domy są dekorowane szopkami z dużymi figurami. Scenki nawiązujące do narodzin Jezusa są bogato zdobione i zastępują znane w Polsce choinki. Radosne świętowanie, tańce i spotkania z rodziną są dla Peruwiańczyków niezwykle ważne, jednak równie istotne jest przyjmowanie przyjaciół. Dzięki temu turyści, którzy korzystają z tanich lotów do Peru w okresie Bożego Narodzenia, mogą liczyć na zaproszenie do stołu i zabawy od lokalnych mieszkańców.
Feliz Navidad! Boże Narodzenie w Meksyku
W Meksyku obchody Bożego Narodzenia rozpoczynają się już w połowie grudnia w święto Matki Boskiej z Guadalupe. Tradycyjnie tego dnia rodziny wybierają się po prezenty, ozdoby oraz na stragany z jedzeniem, zwane puestos. Na ulicach, dachach oraz w oknach domów pojawiają się małe lampiony z papierowych torebek, do których wstawia się świeczki. Charakterystyczną dekoracją bożonarodzeniową w Meksyku są napisy i iluminacje Feliz Navidad! (Wesołych świąt!).
W miastach i mniejszych miejscowościach organizowane są jarmarki, na których sprzedaje się zamiast grzańców i kiełbasek, chłodne piwo oraz papel picado, czyli wielobarwne wycinanki. Popularnością cieszą się figurki Jezusa, Maryi i Józefa, które obowiązkowo stają w szopkach w każdym domu. Choinki w Meksyku należą do rzadkości, gdyż zastępuje je flor de Navidad, kwiat znany w Polsce jako gwiazda betlejemska lub poinsecja. Przygotowania do świąt są pełne radości, dlatego turyści uwielbiają wypoczywać w grudniu w Meksyku.
Dzieci w Meksyku wyczekują 16 grudnia, gdyż w tym dniu odbywa się Piniata. Kolorowa gwiazda o siedmiu rogach jest rozbijana kijem przez rozbawione pociechy, które chcą zjeść ukryte w środku słodycze. Najważniejszym dniem obchodów Bożego Narodzenia jest w Meksyku wigilia. Późnym wieczorem Meksykanie zasiadają do kolacji, w czasie której podaje się tortas, czyli bagietki z pastą fasolową oraz nadzieniem z awokado, chili i cebuli. Kolejnym daniem jest zupa na wywarze wołowym, do której dodaje się ziemniaki, paprykę i kukurydzę. Najważniejszym posiłkiem jest indyk w czekoladowym sosie, nazywany mole. Zamiast pasterki w kościołach odbywa się Msza Koguta, której nazwa ma związek się z legendą, iż Jezus narodził się, gdy kogut jedyny raz w historii zapiał w nocy.
Mikołaj na wielbłądzie, czyli święta w Kenii
Kenijczycy w okresie Bożego Narodzenia tłumnie wyjeżdżają na wieś, dlatego większość miast pustoszeje. Dzieci mają przerwę od zajęć szkolnych, a dorośli nie pracują. Wspólnie odwiedzają rodzinne strony i krewnych mieszkających z dala od nich.
W okresie przedświątecznym w wiejskich kościołach organizowane są nocne czuwania, zwane Kesha, próby jasełek oraz występy chórów. Kenijczycy szczególnie angażują się w działania w kościołach, gdyż wigilijny wieczór spędza się w nich na świętowaniu narodzin Jezusa.
Dla rodzin przeznaczony jest 25 grudnia. Tego dnia stoły uginają się pod grillowaną koziną, czyli mbuzi choma, i drobiem, kuku choma. Na stole znajdują się również lokalne alkohole oraz chapati, czyli placki z warzywami i sosem mięsnym. Jako deser podawane są pączki mandazi oraz herbata na mleku słodzona cukrem trzcinowym. Po posiłku wszyscy członkowie rodziny zakładają najlepsze ubrania i wykonują tradycyjne, wspólne fotografie. Co ciekawe, biedniejsi Kenijczycy pożyczają eleganckie ubrania od sąsiadów i to w nich fotografują się wraz z rodziną.
W domach zamiast choinek ubierane są drzewka cyprysowe, pod którymi dzieci znajdują drobne upominki. Przynosi je Święty Mikołaj, których korzysta z różnych środków transportu. Większość Kenijczyków twierdzi, że staruszek odwiedza dzieci na wielbłądzie, jednak są i tacy, którzy mówią, że porusza się rowerem lub… luksusowym Land Roverem.
Australia – bożonarodzeniowe świętowanie na plaży
Świętowanie Bożego Narodzenia w Australii lub Nowej Zelandii dla większości Europejczyków jest prawdziwie egzotycznym przeżyciem. Mieszkańcy Australii zamiast świątecznej kolacji w domu, wybierają piknik na plaży. Bożonarodzeniowe dania wkłada się do specjalnych koszy, a następnie zabiera się je na plażę.
Na piasku rozkłada się biały obrus, przy którym rodzina zasiada do świętowania. Oryginalny, świąteczny „stół” wypełniają pieczone indyki, ciasteczka z bakaliami, puddingi z owoców, ciasta z bakaliami oraz butelki brandy. Obok obrusa często ustawiana jest sztuczna choinka. Po posiłku rodziny zakładają stroje kąpielowe, tańczą, kąpią się w morzu i surfują. Prezenty są rozdawane w domu, gdzie chowa się je do ogromnej wełnianej skarpety.
Chiny – Święta Czcigodnych Urodzin
W Chinach większość mieszkańców kraju obchodzi Boże Narodzenie z powodów komercyjnych. Przygotowania do świąt obejmują dekorowanie drzewek i domów, a także zakup prezentów – im droższe i ekskluzywniejsze są podarunki, tym lepiej.
Boże Narodzenie w Państwie Środka jest nazywane Shengdan Jie, co oznacza Święta Czcigodnych Urodzin. W tym dniu Chińczycy pracują, a po powrocie do domu zabierają rodziny do restauracji, skąd dorośli udają się do klubów na całonocną zabawę. Dzieci w nocy odwiedza Shengdan Laoren, który jest odpowiednikiem Świętego Mikołaja. Chrześcijanie z Pekinu w Wigilię udają się do jednego z niewielu kościołów katolickich. W katedrze mającej ponad 400 lat odbywa się msza w języku włoskim i angielskim. Liczba uczestników nabożeństwa jest tak duża, że wielu z nich stoi poza murami świątyni.
źródło: materiały prasowe partnera
