Dziś nie uda się naprawić trakcji w Dąbrowie Górniczej. Gigantyczne opóźnienia na kolei
Aż do środy rano potrwają utrudnienia na kolei po tym, jak pociąg Kolei Śląskich zerwał trakcję w Dąbrowie Górniczej. Początkowo była mowa, że uda się naprawić awarię do wtorku po południu. Niestety. Prace potrwają dłużej niż zakładali kolejarze. Opóźnienia pociągów są gigantyczne.
Wielkie opóźnienia pociągów 23.01 w Śląskiem. Przypomnijmy. W poniedziałek 22 stycznia 2024 pociąg uszkodził pantograf i zerwał trakcję. Stało się to w okolicach dzielnicy Dąbrowy Górniczej – Gołonóg. Komunikat PLK był lakoniczny: Dziś o godz. 12:25 na szlaku Dąbrowa Górnicza – Dąbrowa Górnicza Ząbkowice uszkodzona została sieć trakcyjna. Wstrzymany był ruch pociągów. Na miejsce skierowano pociąg sieciowy do usunięcia awarii sieci.
Początkowo żadne pociągi nie mogły przejechać. Niektóre kierowano objazdem przez Sosnowiec Południowy. Po południu w poniedziałek PLK poinformowały: – Od godz. 15:45 pociągi kursują jednym torem na szlaku Będzin – Dąbrowa Górnicza Ząbkowice.
Oto komunikat PLK z wtorku:
Służby techniczne pracują nad usunięciem awarii przy jednym torze na szlaku Dąbrowa Górnicza – Dąbrowa Górnicza Ząbkowice. Trwają są prace naprawcze przy odbudowie uszkodzonej sieci. Zabudowano nowe słupy trakcyjne, wywieszana jest sieć na długości ok. 500 m. Z uwagi na kończące się prace i konieczność regulacji sieci w porze nocnej, przewiduje się otwarcie drugiego toru w środę ok. godz. 4 rano, przed porannym szczytem.
Na miejscu non-stop pracują służby techniczne. Do naprawy jest sieć nad drugim torem. Przyczyny zdarzenia ustali komisja kolejowa.
Opóźnienia pociągów 23.01 przez zerwaną trakcję
Niestety, to było za mało, by móc przywrócić w pełni ruch. Dlatego też kilka pociągów trzeba było odwołać. Sporo składów Kolei Śląskich kursujących z Gliwic do Zawiercia kończyło jechało trasą skróconą i bieg w Katowicach – Zawodziu. We wtorek od rana trwały prace przy naprawie trakcji. – Do naprawy jest jeszcze sieć nad drugim torem. Przewidywane zakończenie prac do wtorkowego wieczora, czyli 23 stycznia 2024 – zakładali kolejarze.
Pasażerowie licytowali się, który skład miał większe opóźnienia. Były pociągi, któremiędzy Zawierciem a Katowicami miały tego opóźnienia nawet ponad 170 minut!
Jednak już we wtorek po południu było wiadomo, że to się nie uda i naprawa awarii potrwa jeszcze w środę rano. Na czas zamieszania, Koleje Śląskie poinformowały, że na trasie Zawiercie – Katowice Intercity będzie honorować ich bilety.
