Podwyżka na A4. Stanowisko GDDKiA
Koncesjonariusz małopolskiego odcinka autostrady A4 planuje podwyżkę za przejazd tą drogą od 1 kwietnia br. Jakie jest stanowisko GGDKiA w tej sprawie?
– Ta podwyżka wynika z faktu, że do 2027 roku, czyli do końca koncesji, zarządca A4 Katowice-Kraków musi przeprowadzić szereg remontów, aby zgodnie z umową i swoimi zobowiązaniami, przekazać tę autostradę stronie publicznej w nienagannym stanie. To powoduje, że część prac musi zostać wykonanych nieco przedwcześnie względem takiej technicznej konieczności. Wartość tych największych kontraktów budowlanych, czyli wymiany nawierzchni, budowy odwodnienia, przekracza sumarycznie 0,5 miliarda złotych – mówi Rafał Czechowski, Stalexport Autostrada Małopolska.
W ocenie GDDKiA podwyżka opłaty za przejazd autostradą A4 Katowice – Kraków jest niezasadna oraz uderzająca bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy. Może też wpłynąć na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego na trasach lokalnych.
„Prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z umowy koncesyjnej. GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami tej umowy. Zwrócimy się do koncesjonariusza z prośbą o rozważenie wszystkich okoliczności, które mogłyby wpłynąć na zmianę propozycji w zakresie podwyższenia stawki opłat za przejazd” – czytamy na stronie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
GDDKiA podaje również, że zasadnym byłoby wstrzymanie się z planowaną podwyżką do momentu ustabilizowania się sytuacji politycznej w Ukrainie. Autostrada A4 jest bowiem strategiczną trasą łączącą Polskę z tym krajem.
Podwyżka na A4. Alternatywne trasy
Planowane podwyższenie opłat za przejazd małopolskim odcinkiem A4 może spowodować przeniesienie części ruchu na drogi alternatywne. Wyższe koszty przejazdu mogą zachęcić kierowców np. pojazdów ciężkich do omijania autostrady i korzystania z obciążonych już ruchem dróg lokalnych, co wiąże się ze spadkiem poziomu bezpieczeństwa zarówno samych kierowców, jak i innych uczestników ruchu, a także mieszkańców okolicznych miejscowości.