Pijani członkowie komisji wyborczych. PKW informuje o incydentach
Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała o incydentach, do jakich doszło podczas wyborów samorządowych. Dwóch członków komisji obwodowych – w Białymstoku i Płocku – było pijanych.
– Głosowanie przebiega spokojnie, w słonecznej atmosferze – powiedział na początku konferencji prasowej przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak.
Przewodniczący poinformował, że do teraz stwierdzono siedem przestępstw związanych z wyborami samorządowymi i 212 wykroczeń. Przestępstwa dotyczyły głównie naruszenia swobody głosowania, kradzieży i zniszczenia rzeczy. Z kolei wśród wykroczeń odnotowano naruszanie ciszy wyborczej, czy prowadzenie agitacji.
Doszło także do dwóch skandalicznych sytuacji. W Białymstoku przewodniczący komisji wyborczej był pijany – miał 1,8 promila, jego obowiązki przejęła zastępca przewodniczącego. Z kolei w Płocku jedna z członkiń komisji wyborczej miała 3,45 promila.
Do próby przekupstwa doszło w okręgu lubelskim. Tam w sobotę do jednej z mieszkanek przyjechał mężczyzna, podarował cztery piwa i czekoladę i powiedział, że to za głos oddany na jego partnerkę, która kandyduje do rady gminy. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony.
Jak przekazała PKW doszło także do zniszczeń mienia. W okręgu krakowskim ktoś zniszczył pięć banerów wyborczych.