Posiedzenie Rady Ministrów w Katowicach. Podsłuch w sali?
Dziś ma odbyć się posiedzenie Rady Ministrów w Katowicach. W sali, w której zaplanowano spotkanie polityków znaleziono urządzenie mogące służyć do podsłuchu – poinformował na platformie X Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych.
Aktualizacja
Jak donosi nasz reporter Paweł Jędrusik, w sali Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, w której ma odbyć się posiedzenie, nie ma żadnego podsłuchu. Tę informację potwierdza nam rzeczniczka ŚUW. Służby prawdopodobnie znalazły jedynie element starego systemu nagłośnieniowego. Posiedzenie rządu wg planu o godz. 12.
-W związku z wyjazdowym posiedzeniem Rady Ministrów, które odbędzie się w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach, od kilku dni trwają kontrole bezpieczeństwa. Podczas jednej z takich kontroli wykryto urządzenie, które prawdopodobnie jest elementem starego systemu nagłośnieniowego. Możliwe, że zostało zamontowane przez emerytowanego pracownika urzędu i służyło do komunikacji wewnętrznej. Bydynek obecnie jest odpowiednio zabezpieczony i gotowy do obrad Rady Ministrów – mówi Alicja Waliszewska, rzeczniczka ŚUW.
Oto komunikat Jacka Dobrzyńskiego, który pojawił się około godziny temu na jego profilu na platformie X.
Służba Ochrony Państwa we współpracy z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego wykryła i zdemontowała urządzenia mogące służyć do podsłuchu w sali gdzie dziś w Katowicach ma odbyć się posiedzenie Rady Ministrów. Służby prowadzą dalsze czynności w tej sprawie pic.twitter.com/OOdZPSiifU
— Jacek Dobrzyński (@JacekDobrzynski) May 7, 2024
Dzisiejsze wyjazdowe posiedzenie rządu w Katowicach ma związek z odbywającym się w mieście Europejskim Kongresem Gospodarczym, w którym uczestniczą, m.in. premier Donald Tusk oraz oraz szefowa KE Ursula von der Leyen.