Był bank, będą nowe mieszkania w Katowicach. Rozpoczęła się już kolejna mieszkaniowa inwestycja w katowickiej Koszutce. Już na etapie rozbiórki nie przypadła do gustu mieszkańcom. Narzekają na hałas i zgłaszają inwestycję do inspektora nadzoru budowlanego.
Nad dzielnicą Koszutka w Katowicach już od jakiegoś czasu górują wysokie żurawie. W niewielkiej odległości trwają już dwie duże budowy nowych mieszkań w Katowicach, a teraz dołączy do nich trzecia, przy ul. Katowickiej.
Trzeba okna zamykać. Akurat teściowa była, to nie mogła spać w ogóle. W nocy nie pracują, ale do późnego wieczora – mówi Roman Bognacki, mieszkaniec Koszutki.
Okazuje się, że skargi dotyczące budowy dotarły już do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Inspektor pojechał na budowę, żeby się zorientować w możliwościach ograniczenia pylenia, czyli poprzez zraszanie. Może tam jednak chodzić jeszcze o drgania, ponieważ budowa napotkała na trudność
w postaci głazu, który przeszkadza w wykopach – mówi Mirosław Skórski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Katowicach.
Na razie trwa rozbiórka budynku, w którym przez wiele lat znajdował się bank. Wyrośnie tu dużo wyższy, kaskadowy obiekt, który będzie miał maksymalnie 16. pięter, a w środku znajdzie się około 200 mieszkań. Dojazd dla nowych mieszkańców zostanie poprowadzony tą wąską drogą. Tuż przy targowisku ma być zlokalizowany wjazd do garaży w budynku. To również budzi wątpliwości.
Deweloperzy troszeczkę o tym nie myślą. Oni myślą tylko o tym, żeby zarobić. A to czy ludzie będą latać helikopterami czy samolotami… – mówi Piotr Marszałek, kupiec na targowisku.
Miasto potwierdza, że zgodnie z wydanym już we wrześniu ubiegłego roku pozwoleniem na budowę, dojazd do inwestycji będzie się odbywał od tyłu targu. Zastrzeżenia do inwestycji mieszkańcy zgłosili do wojewody.
Podtrzymał decyzję o pozwoleniu na budowę, którą wydał wydział urzędu miasta. W związku z czym, tu jest wszystko tak, jak być powinno – mówi Sandra Hajduk.
Mieszkania budowane przez firmę Resi przy ul. Katowickiej mają być gotowe w 2026 roku. Prace wyburzeniowe mogą potrwać do końca maja. Wraz z dwoma wspomnianymi inwestycjami firmy Atal na rynek nieruchomości trafi łącznie prawie 2000 mieszkań.
Autor: Łukasz Kądziołka
