Brutalny mord i podpalenie. Trzy osoby aresztowane
Brutalnie zamordowali 48-latka, po czym podpalili budynek, aby zatrzeć ślady. Dwaj mężczyźni i kobieta są już w rękach policji. Wszyscy usłyszeli zarzuty. Tym, którzy zabili, grozi dożywocie.
Pomorze. W niedzielny poranek po zakończonej akcji gaśniczej w Rokicinach, we wnętrzu budynku, odnaleziono zwęglone zwłoki mężczyzny. Do pracy przystąpili śledczy oraz prokurator. Wszystko wskazywało na to, że ofiara została brutalnie zamordowana, a ogień podłożono celowo, aby zatrzeć ślady zabójstwa.
Śledczy zabezpieczyli masę dowodów. Ich praca przyniosła efekty. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano do sprawy zabójstwa trzy osoby. Dwóch mężczyzn i kobietę. 37 i 34-latek usłyszeli zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. 35-letniej kobiecie natomiast postawiono zarzut nieudzielenia pomocy osobie będącej w niebezpieczeństwie utraty życia lub zdrowia oraz zarzut zacierania śladów przestępstwa.
Cała trójka została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. Mężczyznom grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności, zaś kobiecie do 5 lat więzienia.