Oddał mocz, zaatakował funkcjonariuszy. Wybryki 22-latka
Zaatakował funkcjonariuszy SOK, po tym, jak ci zwrócili mu uwagę, że nie sika się w miejscach publicznych. Agresor trafił do celi. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Tarnowskie Góry. Na terenach kolejowych przy ul. Częstochowskiej młody mężczyzna oddał mocz na jeden z budynków należących do PKP. Wiedzieli to funkcjonariusze SOK i podjęli interwencję.
22-latek zareagował bardzo agresywnie.
„Gdy funkcjonariusze przystąpili do legitymowania, sprawca odepchnął jednego z nich, dlatego byli zmuszeni do użycia środków przymusu bezpośredniego. Mężczyzna za wszelką cenę chciał uniknąć odpowiedzialności, a w trakcie obezwładniania chwycił za rękojeść broni służbowej funkcjonariusza” – podają policjanci, którzy również pojawili się przy Częstochowskiej.
W końcu udało się obezwładnić agresora. Młody mężczyzna trafił do celi, usłyszał już zarzut, do którego się przyznał i złożył wyjaśnienia.
Sprawą chłopaka, który naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy publicznych zajmie się teraz sąd.