Wełnowiecka Hałda. Świetny punkt widokowy
Wełnowiecka Hałda wznosi się w północnej części Katowic. Z jej grzbietu roztacza się malowniczy widok. Szeroka panorama ciągnie się od Bogucic, poprzez Szopienice, Dąbrówkę po Józefowiec i Osiedle Tysiąclecia. Po drodze obejmując miasta Zagłębia Dąbrowskiego i Jaworzno.
Wełnowiecka Hałda to być może najlepszy punkt widokowy w Katowicach. W każdym razie z tych naturalnych. Czyli nie licząc wielopiętrowych biurowców czy bloków mieszkalnych. Chociaż… stop, przecież i ta hałda jest wytworem człowieka!. W końcu sama powstała z wywożonych tu i składowanych przez lata wielkoprzemysłowych odpadów.
Górskie widoki z katowickiej hałdy
Wełnowiecka Hałda to serce Wełnowieckich Alp – hałd ongiś tak wyniosłych i strzelistych, że aż wzbudzających wysokogórskie skojarzenia. A także marzenia – to właśnie one były pierwszymi „górami” samego Jerzego Kukuczki. To co z nich dziś zostało, bardziej już przypomina swojskie Beskidy niż Alpy. Lecz nadal przyciąga bogactwem roślinności. Jest też ostoją dzikiej zwierzyny.
Zrekultywowana Sosnowiecka Hałda oferuje nie lada jakie wrażenia estetyczne w postaci pięknych widoków. I to jak żaden inny zakątek Katowic. W mieście jest wprawdzie więcej wysokich wzgórz, jak np. Wzgórze Beaty w parku Kościuszki, Wzgórze Wandy koło Giszowca czy Srocza Góra w Lesie Załęskim. Jednak ich kulminacje porasta gęsty drzewostan i nawet jeżeli od czasu do czasu gdzieniegdzie coś tam w oddali prześwituje, to o rozległych panoramach możemy zapomnieć.
Panorama od Wełnowca po Jaworzno i Dorotkę
Na Wełnowieckiej Hałdzie jest inaczej, chociaż – to trochę paradoks – z samych Katowic nie zobaczymy z nich wiele. Widok na południe przesłaniają wysokie drzewa. Zza których widać jedynie wierzchołki największych wysokościowców, jak Atal powstający przy ulicy Olimpijskiej:
Jednak po obu stronach ściany lasu rozpościerają się już szersze widoki. Z jednej strony na wełnowieckie biurowce DL Tower przy Korfantego (obok m.in. Kukurydze na Tauzenie czy kościół w Józefowcu)…
…oraz czworaczki GL Business Park przy Konduktorskiej…
… i tamże zlokalizowane biurowce ECO City Katowice:
Z drugiej zaś na kościół i bloki w Bogucicach:
A dalej na Dąbrówkę Małą z widoczną wieżą kościoła, Szopienice z charakterystyczną wieżą ciśnień po hucie cynku czy Elektrociepłownię Katowice:
I wreszcie Zagłębie – od bloków Sosnowca i Będzina, poprzez Elektrownię Łagisza w Dąbrowie Górniczej…
…aż po Górę Świętej Doroty z łatwo rozpoznawalną na jej tle bazyliką w Czeladzi.
W oddali dostrzeżemy też charakterystyczne chłodnie, kominy i bloki Elektrowni Jaworzno:
A wszystko to wyłania się sponad bujnej zieleni, jaka nas tam otacza. Bo przecież Katowice są jednym z najbardziej zielonych miast w Polsce. Przy okazji: podczas takiego spaceru warto odwiedzić Park Wełnowiecki. Niewielki ale niedawno zrewitalizowany i płynnie przechodzący właśnie w tereny Wełnowieckiej Hałdy. Być może zresztą stanie się ona kiedyś jego częścią.