Ponad tona nielegalnej żywności w Pyrzowicach
Rośnie liczba zatrzymań nielegalnie przewożonych produktów spożywczych podczas kontroli celnych w Oddziale Celnym Osobowym w Katowicach-Pyrzowicach. Od początku roku funkcjonariusze ze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach zatrzymali w ruchu osobowym niemal 670 kg produktów pochodzenia zwierzęcego oraz ponad 650 kg produktów pochodzenia roślinnego.
Czego nie można przewozić przez granicę
Przez granicę nie można przewozić m.in. narkotyków, butów wykonanych ze skór zagrożonych gatunków, nielegalnych papierosów, a także kanapek z mięsem spoza UE. Żywność pochodzenia zwierzęcego (np. wyroby mięsne i zawierające mleko) podlega szczególnym ograniczeniom, a w przypadku ruchu podróżnych takiej żywności nie można przywozić na obszar Unii Europejskiej z krajów trzecich. Podróżni przywożący ze sobą produkty mięsne i mleczarskie zobowiązani są do pozostawienia ich na przejściu granicznym, umieszczając je w specjalnych pojemnikach. Podróżni mogą przywozić do Polski i UE żywność pochodzenia niezwierzęcego, której nie przeznaczą na cele handlowe, ale na własny użytek. Restrykcjami objęte są jednak owoce i warzywa. Do walizki bezpiecznie spakować można tylko 5 gatunków owoców: ananasy, banany, duriany, daktyle i kokosy.
Walizki pełne mięsa, serów i owoców.
Rekordzistą ostatnich miesięcy został podróżujący z Izraela. Podczas prześwietlenia bagażu mundurowi znaleźli niemal 43 kg wyrobów mięsnych i ponad 4 kg wyrobów mleczarskich. Pasażer został poinformowany o zakazie przywozu produktów zwierzęcych na teren UE oraz o konieczności zatrzymania i utylizacji produktów. Otrzymał również mandat w wysokości 2 000 zł. Pasażer lotu z Gruzji miał w bagażu ponad 11 kg wyrobów mięsnych i niemal 6 kg serów. Mężczyzna zapłacił 680 zł mandatu, a towary zostały zutylizowane. W bagażu podróżnej lotu z Turcji mundurowi znaleźli 6 kg nektarynek i śliwek. Kobieta zapłaciła 430 zł mandatu, a owoce zostały zutylizowane. Turystka wracająca z Albanii przewoziła ponad 11 kg arbuza i również została ukarana mandatem w wysokości 550 zł. Podczas kolejnej kontroli celnej funkcjonariusze wykryli w bagażu mężczyzny wracającego z Egiptu niemal 13 kg mango. Inny pasażer na tej samej trasie przelotowej przywiózł 12,5 kg limonek, mango i melona. Obaj podróżni zapłacili mandaty, a żywność została zutylizowana.
Od lipca wyższe mandaty
Tylko od stycznia do końca lipca br. na lotnisku w Pyrzowicach odnotowano ponad 300 przypadków, które zakończyły się zatrzymaniem ponad 1300 kg zabronionych produktów i nałożeniem mandatów na łączną kwotę ponad 50 tys. zł. To niemal dwa razy więcej niż w roku poprzednim. Od lipca 2024 r. minimalna kwota mandatu to 430 zł, a maksymalna to 21,5 tys. zł.