Poważne utrudnienia na drogach woj. śląskiego WIDEO
Zwężenia, objazdy i korki. Latem kierowcy nie mają lekko. Z drugiej strony, lepiej, żeby większe utrudnienia były w sezonie, gdy ruch jest mniejszy. Korzystają z tego drogowcy. Dlatego w najbliższych dniach zmieni się organizacja ruchu w związku z trwającymi na dwóch drogach ekspresowych inwestycjami. W Dąbrowie Górniczej będą utrudnienia na S1.
– Będzie układana warstwa ścieralna właśnie w rejonie węzła Pogoria na jezdni w kierunku Pyrzowic. W tym czasie nie będzie można zjechać z S1 na ul. Armii Krajowej, a zjazd z ul. św. Antoniego będzie możliwy tylko w prawo, czyli w kierunku Sosnowca. Możliwy za to będzie wjazd z ul. Armii Krajowej na S1 w kierunku Pyrzowic – mówi Piotr Purzyński, Urząd Miejski w Dąbrowie Górniczej.
To przez 2 dni – od 19 do 21 sierpnia. Następnie w ciągu dwóch kolejnych dni, 22 i 23 sierpnia, wykonawca zacznie kłaść asfalt na drugiej jezdni, więc cały ruch zostanie przekierowany na już na tę gotową. W tym czasie kierowcy nie wjadą na ul. Armii Krajowej i ul. św. Antoniego. W Dąbrowie Górniczej inwestycja Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest już na zaawansowanym etapie. Z kolei na S86 dopiero zacznie się najgorsze dla kierowców. Będą tu rozbierane wiadukty w pobliżu sklepu Ikea. Na razie zmiany czekają jednak głównie mieszkańców, którzy poruszają się górą wiaduktu w ciągu ul. Bohaterów Monte Cassino.
– Zmiany w organizacji ruchu rozpoczniemy 17 sierpnia w godzinach nocnych. Tak, aby mogła ona obowiązywać już od godzin porannych następnego dnia. W pierwszej kolejności zamknięcie będzie dotyczyć pojazdów kołowych, dla nich zostały wyznaczone specjalne objazdy. Natomiast dojeżdżała do tymczasowych przystanków przy nowym wiadukcie – mówi Marek Prusak, GDDKiA Katowice.
Jeszcze do końca sierpnia piesi będą mogli przechodzić nad S86 wiaduktem, ale później zacznie się już wyburzanie. Inwestycja w Katowicach potrwa jeszcze długo, bo nowy obiekt nad al. Roździeńskiego ma gotowy pod koniec przyszłego roku. Z kolei w Dąbrowie trzeba będzie poczekać jeszcze kilka żeby po S1 jeździło się jak po ekspresówce. Wiadukt powinien powstać do końca bieżącego roku.
Łukasz Kądziołka
