Nadal bez przełomu w sprawie budowy nowego stadionu piłkarskiego dla Ruchu Chorzów. Prezydent Chorzowa apeluje teraz do ministra sportu i wysyła listę podpisów poparcia. Wśród osób, które się podpisały są między innymi Jurek Owsiak czy Roman „Mietall” Waluś. Paweł Jędrusik.
Prezydent Chorzowa o petycji poinformował w mediach społecznościowych. Prosi też ministra sportu Sławomira Nitrasa o spotkanie w sprawie budowy nowego stadionu chorzowskiego ruchu.
– Na razie odpowiedzi żadnej nie mamy. Liczę na to, że to się zmieni w najbliższych dniach. Staram się różnymi sposobami, żeby minister jednak się zainteresował tym tematem. Zrobiło się to teraz troszeczkę medialne, ze względu na to, że petycję podpisał Jurek Owsiak, ale też bardzo wielu innych ludzi kultury, znanych chorzowian, którzy widzą, że ta potrzeba rzeczywiście jest społeczna, nie tylko jest to stadion dla Ruchu, ale dla całego Chorzowa – mówi Szymon Michałek, prezydent Chorzowa.
Jak już wiadomo, Ruch Chorzów swoich meczów na stadionie przy ul. Cichej rozgrywać nie może.
– Mecze będziemy przez kolejne 3-4 lata rozgrywać na Stadionie Śląskim, mamy podpisany kontrakt. Wszystkie mecze będą rozgrywane na Stadionie Śląskim. W tym okienku jeszcze ze względu na to, że były wcześniej już zaplanowane imprezy, zakontraktowane na Stadionie Śląskim, zanim my podpisaliśmy umowę. Jest troszeczkę okrojona liczba tych meczów u siebie, jest troszeczkę poprzerzucane na wiosnę – mówi Seweryn Siemianowski, prezes Ruchu Chorzów, wypowiedź z 12 lipca 2024 r.
O dofinansowanie budowy stadionu może być jednak ciężko, bo już w czerwcu minister sportu zapowiadał, że nie będzie finansował stadionów, bo one nie służą powszechnemu sportowi, tylko komercyjnemu.
