To będą trudne co najmniej dwa lata dla mieszkańców Katowic, ale nie tylko. W poniedziałek rozpoczyna się modernizacja wiaduktu nad ulicą Mikołowską. Przejazd pod wiaduktem zostanie zamknięty, a to oznacza duże zmiany dla kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej. Jak sobie poradzić z nową sytuacją na drogach w centrum Katowic? O tym Paweł Jędrusik.
Zmiany mają zostać wprowadzone w poniedziałek rano. Samochody jadące ulicą Mikołowską w kierunku placu Wolności dojadą tylko do ul. Andrzeja, którą będzie można dojechać np. do ul. Kościuszki i pl. Mairki. Wielu mieszkańców już wie, co to będzie oznaczało.
– Myślę że będzie ciężko, szczególnie dla kierowców, którzy tędy się przemieszczali, bo tu chyba na Mikołowskiej jest największy ruch. Stąd uważam, że będzie tragedia po prostu, Katowice się zatkają – mówi Stanisław, mieszkaniec Katowic.
Poważne utrudnienia są pewne, ale założenie jest takie, że po zakończeniu prac wszystkim ma jeździć się wygodniej.
– Na pewno będzie jakiś paraliż, ale bardzo dobrze, bo ja to pamiętam ten most stary, już go warto wyremontować. Także bardzo dobra decyzja dla mnie. Niech się poprawia w Katowicach. Trzeba starocie remontować, żeby było dobrze – mówi Marek, mieszkaniec Katowic.
Powstają już tymczasowe przystanki komunikacji miejskiej. Pojawią się między innymi na ulicach Skłodowskiej-Curie, placu Miarki czy Kopernika. Zmiany w kursowaniu autobusów obejmą kilkadziesiąt linii.
– Tutaj możemy wymienić linie 45 i M10. Zostaną skrócone. W jeszcze innych przypadkach trzeba brać pod uwagę to, że autobusy innych linii będą się zatrzymywać na dodatkowych przystankach. I jeszcze warto zwrócić uwagę na trzy linie: 12, 43 i 133, którym zmieni się dotychczasowy charakter – mówi Michał Wawrzaszek, Zarząd Transportu Metropolitalnego.
To linie, które jak na razie kursują w sposób okrężny. Od poniedziałku będą jednak kursować dwukierunkowo – tam i z powrotem. Będą też zmiany w organizacji ruchu na drogach po południowej stronie torów. Ulica Batorego będzie jednokierunkowa w kierunku dworca, zmieni się też kierunek jazdy fragmentem ulicy Andrzeja do ulicy Kościuszki. Z utrudnieniami będą też musieli liczyć się piesi.
– Ruch pieszy zostanie utrzymany na ulicy Mikołowskiej tak długo, jak pozwoli na to harmonogram robót. Przez najbliższy miesiąc mieszkańcy będą mogli korzystać z przejścia przez ulicę Mikołowską, specjalnie wyznaczoną i zabezpieczoną drogą. Ruch pieszych zostanie wstrzymany dopiero w momencie, gdy rozpocznie się rozbiórka przęsła wiaduktu – mówi Katarzyna Głowacka, PKP PLK.
Jeśli prace pójdą zgodnie z harmonogramem, utrudnienia w tym miejscu potrwają nieco ponad dwa lata.
