RTX, DLSS, Ray Tracing – co to znaczy i czy naprawdę poprawia jakość obrazu?
RTX, DLSS i Ray Tracing to hasła, które coraz częściej pojawiają się przy okazji premier gier i sprzętu dla graczy. Choć brzmią technicznie, ich działanie ma realny wpływ na to, jak wygląda i działa gra. Zobacz, czym są te technologie, jak działają i kiedy faktycznie poprawiają jakość obrazu.
Czym różni się RTX od zwykłej karty graficznej?
RTX to nie tylko skrót w nazwie. To oznaczenie generacji kart graficznych, które wspierają nowoczesne technologie przetwarzania obrazu – w tym Ray Tracing i DLSS. Kluczowa różnica leży w tym, co dzieje się „pod maską”. Karty RTX mają dodatkowe rdzenie: RT do śledzenia promieni i Tensor do przetwarzania danych przez algorytmy sztucznej inteligencji.
Dzięki temu potrafią generować bardziej realistyczne oświetlenie, cienie i odbicia – i robią to w czasie rzeczywistym. Efekty, które kiedyś zarezerwowane były dla prerenderowanych filmów, trafiają bezpośrednio do rozgrywki. Wspierane gry wyglądają dzięki temu bardziej naturalnie.
RTX to także wsparcie dla technologii poprawiających wydajność. W połączeniu z DLSS oznacza to płynniejsze działanie gier bez drastycznego spadku jakości obrazu.
Przeglądając dostępne karty graficzne na przykład tutaj https://www.morele.net/kategoria/karty-graficzne-12/,,,,,,,,0,,,,8143O2258102/1/, łatwo sprawdzić, które modele wspierają te funkcje. To dobry punkt wyjścia, jeśli priorytetem jest nie tylko liczba klatek, ale też jakość grafiki.
Jak działa Ray Tracing i dlaczego wygląda dobrze tylko czasem?
Ray Tracing to sposób generowania światła w grach, który imituje rzeczywiste zachowanie promieni. Każdy promień światła „wysyłany” ze źródła odbija się, załamuje i wchodzi w interakcje z powierzchniami dokładnie tak, jak w rzeczywistości. Efekt? Bardziej naturalne oświetlenie, miękkie cienie i realistyczne odbicia – szczególnie w szkle, wodzie czy polerowanych materiałach.
W teorii brzmi jak rewolucja, ale w praktyce Ray Tracing nie zawsze daje spektakularny efekt. W niektórych grach jest ledwo zauważalny, w innych potrafi znacząco wpłynąć na klimat sceny – szczególnie w ciemnych, zamkniętych przestrzeniach. Efekty są wtedy bardziej subtelne, ale robią różnicę.
Są też ograniczenia. Ray Tracing mocno obciąża kartę graficzną. W starszych modelach włączenie tej opcji może oznaczać spadek liczby klatek nawet o połowę. Dlatego często stosuje się wersje „hybrydowe”, gdzie klasyczne oświetlenie uzupełniane jest tylko wybranymi elementami śledzonymi promieniami.
DLSS – sztuczki AI w służbie płynności i ostrości
DLSS (Deep Learning Super Sampling) to technologia, która poprawia wydajność, renderując obraz w niższej rozdzielczości i skalując go w górę przy użyciu sztucznej inteligencji. Zamiast męczyć kartę graficzną pełnym 4K, gra działa np. w 1080p, a DLSS tworzy obraz wyglądający jak natywne 4K – często nie do odróżnienia gołym okiem.
Największy zysk to liczba klatek. Tam, gdzie klasyczne renderowanie nie pozwala utrzymać płynności, DLSS potrafi podwoić wydajność. Dzięki temu możliwe jest granie z włączonym Ray Tracingiem bez drastycznego spadku fps.
Efekty działania DLSS zależą jednak od wersji.
- W DLSS 2 obraz jest wyraźny, ale czasem mogą pojawiać się delikatne rozmycia,
- W DLSS 3 dochodzi generowanie dodatkowych klatek, co jeszcze bardziej zwiększa płynność, choć kosztem opóźnienia w reakcji,
- DLSS 3.5 wprowadza tak zwany Ray Reconstruction, czyli poprawę jakości efektów śledzenia promieni – działa to lepiej niż tradycyjne filtry,
Nie każda gra wspiera DLSS, ale tam, gdzie jest zaimplementowany dobrze, robi dużą różnicę. To jedno z rozwiązań, które pozwala uzyskać kompromis między jakością grafiki a wydajnością – zwłaszcza przy wysokich ustawieniach.
RTX, DLSS i Ray Tracing to technologie, które wpływają na jakość i wydajność gier. Nie zawsze warto włączać je wszystkie naraz, ale w odpowiednich warunkach potrafią znacząco poprawić wrażenia z rozgrywki. Znając ich działanie, łatwiej świadomie dobrać sprzęt i ustawienia – tak, by obraz nie tylko wyglądał dobrze, ale też działał płynnie.
źródło: materiał partnera, artykuł sponsorowany




