Drugie spotkanie Śląskiego Stołu w Teatrze Śląskim
Rozmowy o języku i debata nad edukacją regionalną. Śląski Stół zebrał się poraz drugi. Choć w mniejszym niż ostatnio gronie, poruszono wiele kwestii związanych z tożsamością Ślązaków. Zaproponowano również pomysł przywrócenia znanych nagród dziennikarskich.
Drugie spotkanie Śląskiego Stołu miało pokazać, że takie inicjatywy są istotne, zarówno dla regionu, jak i dla osób, które czują z nim więź. Na widownię, która mogła przysłuchiwać się obradom, mógł przyjść każdy, kto chciał zabrać głos w sprawach dotyczących Śląska. Jak zapewniają organizatorzy, spotkania te nie mają być jednorazowym wydarzeniem towarzyskim, lecz początkiem realnych zmian.
— Każdy region potrzebuje jakiegoś spoiwa, czegoś co nas łączy, pozwala nam działać wspólnie. Nasza historia, kultura i tożsamość są takim spoiwem — mówi Maciej Stachura, wiceprezydent Katowic.
Debata nad przyszłością regionu
W obradach Śląskiego Stołu brali udział przede wszystkim ci, dla których sprawy Śląska są szczególnie ważne. W takim gronie dyskutowano o promocji regionu w kraju i w Europie, a także o miejscu języka śląskiego w codziennym użyciu. Poruszono również temat przywrócenia nagród dla osób zasłużonych dla życia regionu. Wśród nich wymieniono nagrodę Cegła Janoscha, wyróżnienie przyznawane za zachowywanie kulturowej tożsamości Górnego Śląska i rozsławianie regionu.
— Ja jestem Ślązakiem, mówię o tym głośno. Pracuję nad tym żeby to miejsce, w którym żyję i pracuję było nie tylko coraz piękniejsze, ale też rozpoznawalne w całej Polsce i Europie — mówi Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego.
Edukacja regionalna
Duże emocje wzbudziła również dyskusja dotycząca edukacji regionalnej. Zastanawiano się, czy powinna być dobrowolna czy obowiązkowa, i na jakim etapie edukacji i w jakim zakresie należałoby ją wprowadzić. Temat podzielił uczestników, jednak nauczyciele podkreślają, że edukacja o regionie powinna być traktowana jako priorytet w kształceniu młodych pokoleń.
— Edukacja regionalna jest niezbędna. Wszystko co robimy, niezależnie od obszaru, ma służyć przetrwaniu tego, co jest i wiedzy o przeszłości. Musimy te młode pokolenia nauczyć gdzie mają szukać historii i dlaczego — dodaje Anna Morajko-Fornal, Pełnomocnik Prezydenta Miasta Ruda Śląska ds. edukacji wiedzy o regionie.




