Pszczyna: Pożar budynku. Jedna osoba nie żyje
W miniony poniedziałek w godzinach wieczornych służby ratunkowe zostały wezwane do pożaru budynku mieszkalnego w Pszczynie. Akcja wymagała ewakuacji lokatorów oraz zabezpieczenia miejsca zdarzenia. Podczas akcji potwierdzono śmierć jednego z mieszkańców. Policja i prokuratura prowadzą czynności, które mają wyjaśnić przebieg tragedii.
Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie, do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 20. Pszczyńscy policjanci oraz strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego przy ul. Dobrawy. Na miejsce skierowano 9 zastępów straży pożarnej, które przystąpiły do gaszenia ognia i jednocześnie rozpoczęły ewakuację mieszkańców. Po opanowaniu płomieni służby przeszukały obiekt. W jednym z lokali znaleziono zwęglone ciało mężczyzny.
Ogień zniszczył kilka mieszkań
Płomieniami objęty był parterowy budynek z ośmioma lokalami. Dwa z nich stały puste, a
w pozostałych przebywało łącznie dziewięć osób. Z ustaleń wynika, że ogień najprawdopodobniej pojawił
się w jednym z mieszkań, a przez strop przedostał się do kolejnych. W wyniku pożaru spłonęły trzy mieszkania. Wszystkim ewakuowanym osobom zapewniono tymczasowe schronienie.
Sprawa w toku
Czynności procesowe prowadzili policjanci z pszczyńskiej komendy pod nadzorem prokuratora. Na miejscu obecny był także biegły z zakresu pożarnictwa. Służby zabezpieczyły teren, przeprowadziły oględziny
i rozpoczęły ustalanie przyczyn oraz okoliczności tragicznego pożaru. Śledztwo ma pomóc odpowiedzieć na pytanie, co doprowadziło do wybuchu ognia i śmierci mężczyzny.




