Jaką choinkę wybrać na święta? Leśnicy mówią jasno: „Żywą!”

Choinka to jeden z najważniejszych symboli Bożego Narodzenia, którego tradycja sięga XVI-wiecznych Niemiec. Naturalne drzewko, zdobione niegdyś jabłkami i orzechami, a dziś bombkami wywodzącymi się z XIX wieku, do dziś wprowadza do domów świąteczną atmosferę i łączy wielowiekową historię z nowoczesnymi zwyczajami.

Żywa choinka od lat zajmuje centralne miejsce w świątecznych domach. Naturalne drzewko wprowadza wyjątkowy klimat, kojarzy się z zapachem lasu i rodzinną atmosferą Bożego Narodzenia. Dla wielu osób wybór prawdziwej choinki to nie tylko kwestia estetyki, ale także pielęgnowanie wielowiekowej tradycji. Coraz więcej osób kupuje choinki prosto z plantacji w nadleśnictwach. 

– Bezwzględnie należy wybrać żywą choinkę do domu. Oprócz tego, że wspaniale pachnie, znakomicie wygląda to jest naturalna. W ten sposób nie zanieczyszczamy środowiska. Choinka kilka lat rośnie na specjalnej plantacji, produkuje tlen, pobiera i magazynuje dwutlenek węgla oraz go zachowuje. Przez ten czas, kiedy choinka znajduje się w naturalnym środowisku, ptaki wiją gniazda na jej gałęziach, różne owady żyją wokół niej, a potem trafia ona do naszego domu – mówi Grzegorz Cekus, Nadleśniczy Nadleśnictwa Siewierz. 

Zwyczaj ubierania choinki narodził się w Niemczech w XVI wieku. Początkowo drzewka dekorowano naturalnymi ozdobami – jabłkami, orzechami, piernikami oraz opłatkami. Zielone, wiecznie żywe drzewo symbolizowało życie, nadzieję i światło w najciemniejszym okresie roku. Z czasem tradycja ta rozprzestrzeniła się po całej Europie, a później także na inne kontynenty.

– Jaką wybrać? Tutaj każdy musi zdać się na własne gusta. Trzeba się rozejrzeć, pooglądać, dotknąć, może i nawet ukłuć się szpileczką ze świerka i stwierdzić, że to jest właśnie ta. Teraz mamy pogodę bez śniegu, więc kiedy zdecydujemy się kupić choinkę, na przykład na „Choinkobraniu” w Będzinie Grodźcu, można spróbować ją wykopać zamiast ścinać i zasadzić w doniczce. Jest bardzo duża szansa, że drzewko się przyjmie i po świętach będzie można je posadzić w ogrodzie – mówi Grzegorz Cekus. 

Choinkobranie

W Będzinie Grodźcu trwa już VII edycja Choinkobrania gdzie za przystępną cenę można kupić choinkę. Na dodatek można ściąć ją samemu. W przypadku braku narzędzi, leśnicy zapewniają pomoc. Pierwsza część odbywała się 13-14 grudnia, a kolejna w najbliższy weekend 20-21 grudnia. 

– Na plantacji w Siewierzu mamy dwa rodzaje choinek. Świerk pospolity i kłujący w odmianie srebrnej. Pospolity rośnie trochę szybciej dlatego drzewka są większe od pozostałych. Za to świerk kłujący jest niższy i bardziej zwarty oraz zdecydowanie bardziej nadaje się do posiadaczy zwierząt domowych. Jest po prostu bardziej kłujący, tak jak mówi jego nazwa. W nadleśnictwie mamy kilkadziesiąt hektarów plantacji gdzie oprócz świerków mamy sosny: pospolitą oraz czarną – dodaje nadleśniczy. 

Bombki i inne ozdoby

Istotnym elementem świątecznych dekoracji stały się bombki. Ich historia sięga XIX wieku i również wiąże się z Niemcami, a dokładniej z regionem Turyngii. Szklane bombki powstały jako zamiennik owoców, gdy nie udało się zebrać wystarczającej liczby jabłek do ozdabiania choinek. Ręcznie dmuchane i zdobione ozdoby szybko zyskały popularność i stały się symbolem świąt.

W Polsce tradycja choinkowa na dobre zadomowiła się w XIX wieku. Z biegiem lat ozdoby stawały się coraz bardziej różnorodne – od klasycznych bombek, przez łańcuchy z papieru, aż po własnoręcznie wykonywane dekoracje. Dziś choinki zdobią zarówno minimalistyczne ozdoby, jak i bogato zdobione, kolorowe dekoracje.

Co z żywą choinką po świętach?

W wielu miastach organizowane są zbiórki żywych choinek, które trafiają do recyklingu lub są wykorzystywane jako kompost. To sposób na połączenie świątecznej tradycji z troską o środowisko.

– Po świętach możemy choinkę w bardzo łatwy sposób zutylizować bo jest biodegradowalna. Może posłużyć jako okrycie dla roślin w ogrodzie, możemy ją zezrębkować, czyli rozdrobnić na małe kawałki. Może wtedy posłużyć jako ściółka. Bez problemu można też ją spalić w ognisku – wyjaśnia Grzegorz Cekus. 

Żywa choinka pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Bożego Narodzenia. Łączy w sobie historię, rodzinne wspomnienia i magię świąt, która co roku wraca wraz z zapachem igliwia i blaskiem światełek.