102 samochody za 10 mln zł! Rekordowy gang paserów i złodziei rozbity [ZDJĘCIA, WIDEO]
102 samochody o łącznej wartości 10 mln – to łup gangu, rozbitego przez policję z Gorzowa Wielkopolskiego. Śledztwo w tej sprawie trwało od 2012 roku, kiedy to policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy vw sharanem przewozili kradzione na terenie Niemiec elektronarzędzia. Okazało się również, że w aucie były zamontowane kradzione części samochodowe. Ustalenia kryminalnych doprowadziły do 30-letniej kobiety, która z udziałem męża i za pośrednictwem swojej firmy rejestrowała pojazdy wcześniej sprowadzane z Wielkiej Brytanii. Inne samochody były znacznie uszkodzone i trafiały do Polski z krajów Europy Zachodniej. Pojazdy nieprzystosowane do ruchu prawostronnego odpowiednio modyfikowano, a następnie wystawiano na sprzedaż na portalach internetowych. Części użyte do tej zmiany, jak wstępnie ustalono, pochodziły z aut skradzionych na terenie Unii Europejskiej. Inne elementy pojazdów zostały również wystawiane na sprzedaż.
Policjanci komendy wojewódzkiej ustalili i zabezpieczyli 25 pojazdów, które zostały sprzedane. Części w tych autach pochodziły z kradzieży. Kolejne sześć aut, m.in. audi, bmw i vw sharan z posesji głównego podejrzanego trafiły na parkingi strzeżone. Śledczy zabezpieczyli około 700 części samochodowych. Funkcjonariusze lubuskiej komendy zatrzymali łącznie 16 podejrzanych osób. 6 z nich zostało tymczasowo aresztowanych. 30-letni szef grupy przez rok przebywał w areszcie. Usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
Celem grupy było nabywanie pojazdów skradzionych na terenie Niemiec, Holandii i Czech. Ponadto jej członkowie zajmowali się demontowaniem tych aut na części, usuwaniem danych identyfikacyjnych, przygotowaniem części i ich sprzedażą. Zadania w grupie były ściśle podzielone. Część z podejrzanych zajmowała się dostarczaniem skradzionych pojazdów, kolejni je odbierali i rozkręcali. 30-latek zajmował się organizowaniem całego procederu. Legalizował i sprzedawał pojazdy z pomocą swojej żony.
Szef przestępczego procederu usłyszał także zarzut paserstwa 102 pojazdów takich marek jak audi, bmw, vw, seat czy skoda. Auta te pochodziły z kradzieży, których dokonano na terenie krajów europejskich. Ich łączna wartość to około 10 milionów złotych. Ponadto mężczyzna usłyszał zarzut udzielania korzyści majątkowej – chciał wręczyć policjantom 13 tys. złotych. Kolejne zarzuty dotyczą oszustwa internetowego oraz posiadania nielegalnych programów komputerowych. 13 osób usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz paserstwa pojazdów. W czasie prowadzonego śledztwa zabezpieczono mienie o łącznej wartości ponad 630 tys. złotych. Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp. w grudniu skierowała w tej sprawie akt oskarżenia przeciwko 15 osobom. Za kierowanie grupą przestępczą grozi do 10 lat więzienia. Za udział w niej do 5 lat pozbawienia wolności.
-
Uwaga! +232, +243, +255 – nie oddzwaniajcie na te kierunkowe! To oszustwo i stracicie pieniądze!
- Kradł telefony w hipermarkecie w Tychach! Poznajecie tego złodzieja? [ZDJĘCIA]
-
Fałszywe pieniądze pojawiły się w obiegu na Śląsku. Uważajcie na fałszywki! [ZDJĘCIA]
-
To wulgarne i ohydne! Kto tak zniszczył paszport kibica Piasta Gliwice? [FOTO]