19-latka wypadła z okna. Zaprzecza, że ktoś ją wypchnął
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu w poniedziałek przesłuchali 19-latkę, która składając wyjaśnienia zaprzeczyła, jakoby jej partner miał przyczynić się do jej upadku z okna czwartego piętra.
Tym samym zatrzymany wcześniej 21-latek po złożeniu zeznań został zwolniony. Dotychczasowe ustalenia policjantów wskazują na to, że dziewczyna zaplanowała wcześniej skok, a przed tym zdarzeniem w mieszkaniu, w którym przebywała ze znajomymi odbywała się impreza.
– Nasza wiedza jest taka, że dziewczyna miała liczne obrażenia, miała przejść operację, jednak jej stan został określony przez lekarzy jako stabilny. Przesłuchiwane są osoby, które były w mieszkaniu, gdzie ta dziewczyna wcześniej przebywała. Z relacji wynika, że mogło tutaj dojść do próby samobójczej. Jedna z osób zostaje zatrzymana, to jest 21-letni mężczyzna. Policjanci zatrzymali go w związku z podejrzewaniem, iż mógł on nakłaniać do popełnienia samobójstwa – mówi mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP w Zabrzu.
Wszystkie osoby, które przebywały wówczas z dziewczyną w mieszkaniu były pod wpływem alkoholu. Służby przypominają, że jeżeli ktoś przeżywa trudności i myśli o odebraniu sobie życia lub chce pomóc osobie zagrożonej samobójstwem może skorzystać z nieodpłatnej pomocy pod numerem 800 702 222.
Autor: Fatima Orlińska