30. finał WOŚP w Bielsku-Białej. Co w programie?
30. finał WOŚP w Bielsku-Białej. Sercem wydarzeń będzie tego dnia Rynek i odbywające się tam koncerty. Wszystko zacznie się o godzinie 15.00.
30 stycznia, najpierw na scenie pojawią się Włóczykije. To dziecięco-młodzieżowy bielski zespół wokalno-taneczny, który w ubiegłym roku obchodził 15-lecie istnienia. Z tej okazji grupa nagrała i wydała płytę Energia miasta z autorskimi piosenkami, które na pewno będzie można usłyszeć podczas bielskiego finału WOŚP. – Występ Włóczykijów to ukłon w stronę młodszej publiczności, ale chcemy też, żeby oni pokazali się na Rynku – mówi organizator koncertu WOŚP w Bielsku-Białej Jarosław Zabłocki.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Licytacje WOŚP: Wygraj prywatny koncert zespołu rockowego z Bytomia
Po propozycji dla młodszej publiczności przyjdzie czas na bluesowo-rockowy Gif Noise z autorskimi kompozycjami i coverami, rockową Ultramuffinę i N.O.T (Not Ordinary Thing) oraz reggae granie w wykonaniu The Djangos. Punktualnie o 20.00 z Rynku uleci Światełko do nieba.
– Jeszcze nie wiadomo, w jakiej formie odbędzie się ta część programu, ale na pewno nie będą to fajerwerki – zapewnia Zabłocki. – Kiedyś było tak, że wszyscy wyciągnęli telefony, które rozświetliły cały Rynek i to też było w porządku – dodaje.
Część muzyczną zakończy dyskoteka z Sandecki Brothers i zaskakującymi aranżacjami muzyki deep, EDM i funky house z elektryzującym brzmieniem saksofonu.
Od godziny 15.00 wiele będzie się działo także wokół sceny. Po pierwsze, na Rynku będzie można spotkać kwestujących wolontariuszy. Swoje stoisko będą mieli strażacy z miejskich jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej i z Hecznarowic w gminie Wilamowice. Druhowie-ochotnicy w ogrzewanych namiotach zorganizują pokazy pierwszej pomocy przedmedycznej, będzie można też u nich zmierzyć ciśnienie. Swój sprzęt zaprezentują natomiast ratownicy z beskidzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak co roku, będzie również namiot Straży Miejskiej oraz Towarzystwa Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia, które będzie sprzedawało Kalendarz Beskidzki. Będą również punkty gastronomiczne z tradycyjną grochówką przygotowaną przez Fundację Militarny Instytut Historyczny. Wśród publiczności będzie można spotkać członków Bractwa Śródziemia z Bielska-Białej, czyli grupy rekonstrukcyjnej świata J. R. R. Tolkiena w oryginalnych strojach.
Swój udział w finale będą mieli też sportowcy. Na Rynku pojawią się siatkarze BBTS-u, dziewczęta z BKS-u i piłkarze Podbeskidzia.
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to w Bielsku-Białej zawsze wielkie święto. – To się chyba nigdy nie znudzi – mówi Zabłocki. – Wystarczy popatrzeć, ile co roku zbieramy pieniędzy. To świadczy o tym, że formuła Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy absolutnie się nie wyczerpała, wprost przeciwnie. Może dlatego, że dzisiaj kwestują osoby, które są równolatkami orkiestry, pierwszych lat jej funkcjonowania, przeżywały to wszystko jako dzieci i nadal mocno się z tym utożsamiają – podsumowuje.
źr. UM Bielsko-Biała/Marcelina