30 września otwarcie nowej atrakcji podziemnej w Zabrzu. Rusza trasa w Sztolni Królowa Luiza [WIDEO, ZDJĘCIA]
30 września oficjalnie zostanie oddana do użytku turystów nowa trasa w kompleksie postindustrialnym Sztolnia Królowa Luiza. Jej otwarcie uświetni koncert finałowy V edycji Międzynarodowego Festiwalu im. Krzysztofa Pendereckiego zaplanowany na 29 września. Z kolei 30 września przygotowano wiele atrakcji dla odwiedzających.
Każdy, kto wybierze się w „Podziemną podróż w czasie” 30 września lub 1 października może liczyć na promocyjne ceny. W tych dniach za 35 zł będzie można zobaczyć nową trasę w godzinach 12.00-24.00. Dodatkowo osoby, które zakupią bilety na zwiedzanie 30 września, otrzymają pamiątkowy kask z logiem Sztolni. Na zakończenie zwiedzania spróbują flapsa, czyli tradycyjną górniczą regeneracyjną zupę. 30 września, w godz. 12.00-24.00, przygotowano również wiele wydarzeń towarzyszących, które odbywać się będą z kompleksie Sztolnia Królowa Luiza przy ul. Wolności 410. W programie m.in. darmowe zwiedzanie naziemnej części Sztolni, wejście na wieżę Szybu Carnall, warsztaty gotowania po śląsku oraz zabawy dla dzieci. O godz. 18.00 zaplanowano koncert Górnośląskie Axis Mundi – Opowieści stąd…To wydarzenie zawierające wiele form artystycznego przekazu (obrazy – Jarosław Kassner, tekst – Monika Kassner, narrator – Mirosław Neinert, muzyka – Lipiny Syndicate, reżyseria – Tomasz Bienek). Natomiast o godz. 20.00 w budynku Łaźni Łańcuszkowej odbędzie się koncert ERITH. 22-letnia artystka występowała na wielu prestiżowych wydarzeniach jak Spring Break, Alter Fest, Soundrive Festival, Ars Cameralis czy Samsara Festival Europe. Jej koncerty przybierają formę performance’u. Znakiem rozpoznawczym wokalistki jest charakterystyczny taniec i towarzysząca jej koncertom gra świateł.
-Czerpiąc z dziedzictwa poprzemysłowego nadajemy nowe funkcje przestrzeniom postindustrialnym. Pielęgnujemy historię regionu, a zarazem pokazujemy naszym gościom jego wyjątkowość. Zabrzańskie obiekty turystyki industrialnej cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem zwiedzających. Kopalnię Guido czy obiekty kompleksu Sztolnia Królowa Luiza chętnie odwiedzają mieszkańcy Zabrza, regionu, kraju, ale także goście z zagranicy – mówi Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza. – Rosnąca liczba turystów jest najlepszym dowodem na to, że podjęty ponad dziesięć lat temu kierunek rozwoju turystyki industrialnej przynosi efekty. Mamy perełki, które z dumą prezentujemy. Wspomniana już kopalnia Guido z trzema poziomami zwiedzania, salą koncertową czy pubem jest przestrzenią edukacji, rekreacji i kultury. Sztolnia Królowa Luiza z Parkiem 12C, Bajtel Grubą czy kopalnią Królowa Luiza jest z kolei kompleksem podziemnych i naziemnych atrakcji. Nowa trasa w Sztolni Królowa Luiza będzie kolejną atrakcją turystyczną. Zachęcam do jej zwiedzenia.
-Nowa trasa w Sztolni Królowa Luiza to jedyna w Europie trasa turystyczna pokazująca, jak rozwijało się górnictwo przez ostatnie 200 lat. To swoista podziemna podróż w czasie. Chcemy pokazać trud pracy górniczej, a jednocześnie postęp technologiczny. To pozwoli zrozumieć Śląsk i górników, ich tradycje i zwyczaje wywodzące się z tej trwającej dwa wieki historii rozwoju przemysłu. Ostatnim punktem zwiedzania będzie wizyta w największym w Polsce podziemnym parku maszyn górniczych, gdzie można nie tylko zobaczyć, ale i usłyszeć działające kombajny, wrębiarki czy przenośniki – zachęca Bartłomiej Szewczyk, dyrektor Muzeum Górnictwa Węglowego. – Zabrze to tak naprawdę dwa miasta. Jedno widać gołym okiem. Aby zobaczyć drugie, trzeba wybrać się w podróż pod ziemię. Zaznaczę, że bogata oferta turystyczna jest uzupełniona licznymi działaniami dla różnych grup odbiorców. Edukacja, rekreacja czy projekty kulturalne jak choćby Festiwal im. Krzysztofa Pendereckiego sprawiają, że w na industrialnym szlaku w Zabrzu nie można się nudzić.
Na przełomie września i października oficjalnie zostanie oddana do użytku turystów pierwsza część podziemnej trasy w kompleksie Sztolnia Królowa Luiza. Ma około 1,5 kilometra długości i prezentuje rozwój górnictwa na przestrzeni ostatnich dwustu lat. Prowadzi od szybu „Carnall” przy ul. Wolności do szybu „Wilhelmina” przy ul. Sienkiewicza. Obejmuje unikatowe wyrobiska Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej oraz kopalni Królowa Luiza. Turyści przejdą m.in. przez dwustuletni chodnik wykuty w węglu. Zobaczą także zrekonstruowany port przeładunkowy z ruchomym, drewnianym żurawiem, którym węgiel był ładowany na łodzie. Gdy czas przemysłu ciężkiego powoli się kończy, postindustrialne obiekty Zabrza zyskują nowe funkcje. Dla podziemnych wyrobisk rozpoczęła się era turystyki. Przywrócenie wyrobisk sztolni do stanu umożliwiającego prowadzenie ruchu turystycznego było niełatwym zadaniem. Prace rozpoczęto w 2009 r., a w ich trakcie odkrywano coraz to nowe, niezwykłe fragmenty dawnych podziemi. Udrożniony został 2,5-kilometrowy, zabrzański odcinek Sztolni, w którym zalegały ogromne ilości mułu, przy czym nikt nie wiedział, jaki jest faktyczny stan obiektu. Obecnie, gdy prace już się kończą, wiemy, że podjęty trud miał sens. Podziemne zabytki są świadectwem niezwykłej historii tego regionu i pozwalają zachować pamięć o naszej tożsamości. Dzięki nim możemy w wyjątkowych, autentycznych przestrzeniach opowiedzieć niezwykłe historie o Śląsku i Ślązakach(źr: UM Zabrze/Paweł Jędrusik)
