Wypadek w kopalni Mysłowice Wesoła. Trzy osoby zostały zasypane 660 m pod ziemią po potężnym wstrząsie 7 lutego. Akcja ratownicza zakończyła się w nocy, górnicy trafili do szpitala. Co to za wstrząs?

 

Trzej górnicy zostali przetransportowani do szpitali po wstrząsie, który uwięził ich pod ziemią 7 lutego wieczorem. Byli zasypani kilka godzin 660 m pod ziemią w kopalni Mysłowice Wesoła. Kiedy około 1 w nocy trafili do karetek, pod opiekę zespołów medycznych, byli przytomni. Zostali wstępnie zaopatrzeni przez lekarza na dole.

Jeden z górników, który trafił do szpitala św. Barbary w Sosnowcu, ma wiele urazów, w tym klatki piersiowej. Przeszedł w nocy operację. Jak wyjaśnia rzecznik szpitala św. Barbary w Sosnowcu, górnik został przewieziony tu ok. 3 w nocy helikopterem LPR.

– Przeszedł pełną diagnostykę i konsultację m.in. chirurgiczną. Podjęto decyzję o chirurgicznym zabezpieczeniu pacjenta – mówi. – Obecnie po zabiegu przebywa na oddziale chirurgii, jest wydolny krążeniowo i oddechowo. Najpewniej będzie wymagał kilkutygodniowej hospitalizacji.

 

Z kolei dwaj górnicy, którzy trafili do szpitala w Katowicach Ochojcu, we wtorek rano byli na SOR-ze. Jeden z nich ma uraz głowy. Być może czeka go we wtorek operacja. Drugi z górników ma uraz (potłuczenia) klatki piersiowej, jest w dobrym stanie. O godz. 10 8 lutego wiadomo już było, że jeden z górników był na neurochirurgii przygotowywany do zabiegu, a drugi z urazem klatki piersiowej zostaje przewieziony do szpitala w Zabrzu. Stan obu jest ciężki, stabilny.

Wypadek w kopalni Mysłowice Wesoła to efekt dużego wstrząsu.

 

Co się stało w kopalni w Mysłowicach?

7 lutego o godz. 20.34 Górnym Śląsku doszło do mocnego wstrząsu. W WUG od razu rozdzwoniły się telefony od mieszkańców, zgłaszających wstrząs, a PGG zaczęło sprawdzać, co i gdzie mogło się zdarzyć. Okazało się, że do wstrząsu doszło tym razem w kopalni Mysłowice Wesoła, a nie, jak zazwyczaj ostatnio – w Staszicu. Wstrząs miał miejsce w rejonie ściany 04AW, pokład 510/3.  Prawdopodobna siła: 4x10x7 J. – Jest trzech poszkodowanych – podał 7 lutego wieczorem Tomasz Głogowski, rzecznik PGG.

 

Na pomoc górnikom ruszyły zastępy z kopalni Mysłowice Wesoła i z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Akcja trwała od 21 do 1 w nocy, czyli kilka godzin. Na szczęście z jednym z górników udało się nawiązać połączenie telefoniczne. A on przyznał, że widzi pozostałych dwóch górników. Pod kopalnią zjawiły się trzy karetki. Ratownicy zaś zaczęli akcję i próbowali dotrzeć do zasypanych górników z dwóch stron. Do pokonania mieli ok. 100 metrów chodnika. Na dodatek nie było wiadomo, w jakim górnicy są stanie. Przed północą dowiedzieliśmy się, że trzej górnicy żyją i przygotowywani są do transportu na powierzchnię.

Choć do wstrząsów w ostatnich miesiącach na Śląsku dochodzi nadzwyczaj często, tak silnego nie było od lat. Niemieckie Centrum Badawcze Nauk o Ziemi (GFZ) zarejestrowało go jako trzęsienie ziemi o sile 3,3 stopnia. A portal Volcano Discovery – nawet 3,5! Sejsmograf w Ojcowie niemal oszalał:

Przypomnijmy. Do poprzedniego dużego wstrząsu w kopalni Mysłowice Wesoła doszło w marcu 2021. O godz. 16.28 nastąpił zawał w ścianie, w wyrobisku ścianowym na poziomie 665 m. Zawał objął wówczas czterech pracowników.

 

Wstrząsy na Śląsku w 2022 roku. Dane Głównego Instytutu Górnictwa:

• 3 lutego (podwójny wstrząs koło południa 2,7 i 2,9)
• 28 stycznia  (2.8)
• 24 stycznia (2.4)
• 20 stycznia (2.8)
• 13 stycznia (2.7)
• 11 stycznia (2.5)
• 10 stycznia (2.8)
• 10 stycznia (2.6)
• 9 stycznia (2.5)
• 7 stycznia (2.6)
• 4 stycznia (2.5)

Akcję na bieżąco relacjonowaliśmy tu:

Potężny wstrząs na Śląsku 7.02 wieczorem. Zasypani górnicy kop. Mysłowice Wesoła