REKLAMA
Kategorie

81-latka straciła ponad 100 tysięcy zł! Uwierzyła, że rozmawia z policjantem

W Bielsku-Białej do starszej kobiety zadzwonił mężczyzna, która podawał się za jej krewnego. Oznajmił, że za chwilę wpadnie do niej w odwiedziny. Po chwili kobieta odebrała kolejny telefon. Tym razem mężczyzna przedstawił się jako funkcjonariusz policji. Oszust twierdził, że kobieta rozmawiała z fałszywym krewnym, który chce ją okraść. Utrzymywał, że rozpracowuje grupę przestępców i posiada informacje, że jej konto w banku zostanie okradzione. Poprosił, aby wybrała numer alarmowy 997, żeby potwierdzić jego dane. Starsza kobieta postępowała zgodnie z jego wskazówkami sądząc, że nawiązała nowe połączenie, ale tak naprawdę dalej rozmawiała z oszustem. Wtedy mężczyzna przekazał słuchawkę swojemu wspólnikowi, który przedstawił się jako oficer dyżurny. Ten namówił ją, aby zabrała z domu oszczędności, a następnie wypłaciła pieniądze i przekazała je policji. 

 

81-latka pojechała do dwóch banków. Z jednego wypłaciła 60 tysięcy zł, a z kolejnego 45 tysięcy zł. Oszust ostrzegał, żeby nie informowała pracowników, w jakim celu wypłaca gotówkę. W przypadku pytań ma odpowiedzieć, że pieniądze są jej potrzebne na załatwienie formalności pogrzebowych rodziny z Czech. Kobieta na ulicy w centrum miasta przekazała gotówkę obcemu mężczyźnie w wieku około 30 lat, o szczupłej budowie ciała i ciemnej karnacji. Teraz szuka go policja.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button