Abp Wiktor Skworc: „Jesteśmy gotowi do przyjęcia uchodźców”. Może ich być nawet 11 tysięcy
-Jesteśmy gotowi do ich przyjęcia, do otwarcia naszych domów – podkreśla metropolita katowicki, abp Wiktor Skworc, komentując apel papieża Franciszka, aby każda parafia w Europie przyjęła uchodźców. Podkreślił, że szybką odpowiedzią na papieski apel i reakcją na potrzeby charytatywne, w tym również potrzeby uchodźców, jest Caritas Archidiecezji Katowickiej, działająca właśnie w parafiach. Abp Skworc podkreślił, że gotowość na przyjęcie uchodźców wynika zarówno z naszego wspólnego z nimi człowieczeństwa, jak i z Ewangelii, z nauki Jezusa Chrystusa.
-Wsłuchujemy się w apel Ojca świętego Franciszka i mogę powiedzieć, że właściwie odpowiedź na ten apel została już udzielona. Mamy w naszej archidiecezji instytucję szybkiego reagowania – to jest Caritas. Ma swoje oddziały w każdej parafii. Jeśli chcemy zobaczyć, jako one są bardzo aktywne i uczestniczą w pomocy potrzebującym, to warto do jednej czy drugiej parafii zajrzeć. Caritas jest szybką reakcją na potrzeby charytatywne, także w przypadku uchodźców – mówi abp Wiktor Skworc. -Jesteśmy gotowi do ich przyjęcia, do otwarcia naszych domów, do przyjęcia pod dach. Motywy są ewangeliczne, wypływają z nauki Jezusa Chrystusa, ale pamiętajmy, że mamy wspólne człowieczeństwo. Płaszczyzna człowieczeństwa jest ogromnie ważna, a dodatkowy motyw to nauka Jezusa Chrystusa – dodaje metropolita katowicki. –Nasuwa się pytanie, co dalej. Apel Ojca świętego odczytuję jako jednak działanie doraźne. Jest potem problem integrowania tych ludzi, znalezienia im pracy, zajęcia, szkoły. Tu jest bardzo potrzebna współpraca z samorządami, z państwem. Caritas ogólnopolska prowadzi rozmowy z rządem na temat pomocy uchodźcom, jeśli oni do naszego kraju przybędą. Dokładnie nie wiem, w jakiej liczbie, ale że przybędą – sprawa jest pewna. My jesteśmy otwarci – mówi abp Wiktor Skworc.
Metropolita katowicki stwierdził także, że apel papieża Franciszka odczytuje przede wszystkim w kategorii działań doraźnych. W tym kontekście zwrócił uwagę na pytanie "Co dalej?" i zaznaczył, że dla integracji uchodźców, znalezienia dla nich pracy, szkoły, niezbędna jest współpraca Kościoła z władzami państwowymi i samorządowymi. Do Polski – wg. wciąż nieoficjalnych szacunków, trafić może nawet ponad 11 tysięcy uchodźców. <.>