Akcja ratunkowa w kopalni Wujek Ruch Śląsk [NOWE INFORMACJE]. Koniec nasłuchiwania
Akcja ratunkowa nadal prowadzona jest pod ziemią. Kombajn pokonuje kolejne metry do miejsca, w którym powinni znajdować się zaginieni górnicy. – Jeszcze 61 metrów chodnika trzeba wydrążyć, by dotrzeć do przecinki "4". Nocne próby przewiercenia się i zapuszczenia kamery do dowierzchni badawczej nie dały rezultatu. Będą podejmowane w innych miejscach. O ile przecinka "4" będzie drożna, czego obecnie nikt nie jest w stanie przewidzieć, być może uda się nią dotrzeć do chodnika nadścianowego. Problemem, który może tam wystąpić jest też jednak metan – wyjaśnia Wojciech Jaros, rzecznik KHW.
Wczoraj ratownicy z CSRG wycofali się z odwiertu na powierzchni i w związku z brakiem jakiegokolwiek sygnału, zakończyli prowadzenie nasłuchiwania. Otwór został przejęty przez kopalnię.