Alarm TVS: Woda, wilgoć i grzyb. Tak mieszka się w kamienicy przy Podgórnej w Zabrzu! [WIDEO, ZDJĘCIA]
Dziurawy dach, odpadający tynk, a na podłodze kałuże z kapiącej z sufitu wody – w takich warunkach mieszkają lokatorzy kamienicy przy Podgórnej w Zabrzu. Budynek należy do miasta…
Pani Irena mieszka tu od 30 lat, płaci miesięcznie 480zł i, jak mówi, nie stać ją na nic innego. -Na duży remont mnie nie stać, łatam dziury jak mogę, łataliśmy strych, podstawialiśmy wanny, żeby nie robić większej krzywdy i sobie i… czekaliśmy na te pieniądze z administracji, no ale widzi pani, ręce opadają – mówi Irena Ulidowska, mieszkanka.
O remont dachu lokatorzy proszą administrację od 10 lat. Ta zleca zaklejanie pojedynczych dziur. Efekty remontów, które zmuszeni są przeprowadzać sami mieszkańcy niszczy cieknąca woda, wilgoć i grzyb. Obietnic przeprowadzenia gruntownego remontu było wiele. Ostatnia dotyczyła wiosny tego roku. Zabrakło pieniędzy. -To już cieknie do parteru, dosłownie po schodach. Widać, że jest wszystko mokre. No i administracja oczywiście sobie z tego nic nie robi. Twierdzi, że nie mają funduszy – mówi Arkadiusz Sołobuch, mieszkaniec.
Po naszej interwencji przedstawiciele Jednostki Zarządzania Nieruchomościami w Zabrzu zadeklarowali, że umowa z wykonawcą zostanie podpisana jeszcze w tym tygodniu. -Budynek ten był wpisany do planu remontowego na wiosnę przyszłego roku, ale z powodów takich, że te ostatnie ulewy spowodowały bardzo mocne pogorszenie stanu technicznego tego dachu. Dzisiaj podpisałem wniosek do Biura Zamówień Publicznych do ogłoszenia przetargu w trybie pilnym, do całkowitego remontu tego dachu – zapewnia Tomasz Saternus z Jednostki Zarządzania Nieruchomościami w Zabrzu.
Mieszkańcy o tej decyzji nie zostali jeszcze formalnie poinformowani. Prace miałyby się zacząć za miesiąc. (Martyna Mikołajczyk)
Do usunięcia grzyba i pleśni trzeba zadbać o wentylację i szczelność budynku. Konieczne jest także zastosowanie specjalistycznego preparatu, a żeby problem nie powrócił, trzeba obniżyć poziom wilgotności w pomieszczeniu. Osobiście polecam osuszacz powietrza na grzyba, czyli model zaopatrzony w filtr HEPA. Warto zastosować osuszacz powietrza z oczyszczaczem, bo takie połączenie gwarantuje suche powietrze, pozbawione zarodników pleśni. Dzięki osuszaczowi każdy może kontrolować poziom wilgotności w pomieszczeniu, co jest istotne z punktu widzenia walki z grzybem. Odradzam natomiast zakupu tanich pochłaniaczy wilgoci, których skuteczność jest niemal zerowa.
Do walki z wilgocią polecamy sprawdzone osuszacze powietrza typu kondensacyjnego. Ważne, żeby wykazywały one wysoką wydajność i działały w trybie pracy ciągłej. Odpowiednie osuszenie jest istotne, ale ma ono sens tylko jeśli źródło problemu zostanie usunięte. Pierwszym krokiem do walki z wilgocią powinna być poprawa działania wentylacji oraz szczelności drzwi, okien i ścian. W razie pytań, pozostaję do dyspozycji.