Nauczycielka, społeczniczka, często nazywana po prostu Aniołem z Rudy Śląskiej. Elżbieta Żurek przegrała walkę z rakiem. Zmarła w wieku 59 lat. W sierpniu udało nam się spotkać z panią Elżbietą, która opowiedziała nam o walce z chłoniakiem.
Była osobą, która chętnie pomagała i angażowała się w wiele akcji społecznych.
-Ela miała multum pomysłów, zawsze można było do niej zadzwonić z prośbą o pomoc, ona nigdy nie odmawiała, zawsze, nawet w swojej chorobie, w tej walce ciężkiej, zawsze, była dla ludzi, potem myślała dopiero o sobie, najpierw o ludziach, którym trzeba było pomóc – mówi Anna Sorek, Fundacja Aktywni My.
Pani Elżbieta za swoje ogromne zaangażowanie na rzecz innych otrzymała nagrodę Anioła Wolontariatu. Była nauczycielką informatyki w I Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Rudzie Śląskiej.
-Ona chętnie angażowała się w wiele akacji społecznych, akcji pomocowych dla mieszkańców, którzy takiej pomocy potrzebowali, no i przyszedł taki czas, kiedy ona sama potrzebowała tej pomocy i wiem, że bardzo wielu mieszkańców Rudy Śląskiej się zaangażowało, no niestety nie udało się zebrać wystarczającej liczby pieniędzy, nie udało się jej pomóc, ale dzięki jej zaangażowaniu mogliśmy pomóc wielu mieszkańcom i to jest sukces pani Elżbiety – mówi Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Ostatnie pożegnanie Elżbiety Żurek odbędzie się 8 marca o godzinie 8:00 w kościele Św. Józefa w Rudzie Śląskiej na ulicy Piastowskiej.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Monika Taranczewska
Czas na Detektywa Monka w Telewizji TVS!
