Wkrótce na ulice Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii wyjadą autobusy napędzane wodorem. Pierwszych dwadzieścia pojazdów trafi do gmin w połowie przyszłego roku, a kolejnych dziesięć z opcją zasilania wodorem w późniejszym czasie. Projekt przygotowany przez GZM obejmuje również budowę dwóch stacji tankowania wodorem. Będą one ogólnodostępne.
• PKM Tychy oraz PKM Świerklaniec popisały umowę dotyczącą uzyskania dofinansowania z Funduszu Ochrony Środowiska stacji tankowania wodorem. To jest kwota, która wynosi około 10 mln złotych. Nie jest to koniec naszych działań związanych z projektem. Mianowicie w najbliższym czasie, najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu ogłosimy przetarg na zakup paliwa wodorowego – mówi Witold Trólka, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.
Pierwsza na Śląsku, a druga w Polsce komercyjna stacja tankowania wodorem powstaje przy dworcu komunikacji miejskiej w Rybniku. Prace mają zostać zakończone jeszcze w tym roku. Również Rybnik pozyskał dotację z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na zakup wodorowych autobusów. Chodzi nie tylko o „zieloną energię” i ekologię, ale też ekonomię.
• Paliwo takie, do którego przyzwyczailiśmy się przy tankowaniu naszych samochodów będzie drożało z roku na rok. Na początku wodór powinien być paliwem droższym, ale później coraz tańszym – tak mówią analizy ekspertów. Miasto Rybnik stawia na zieloną energię, którą chce w przyszłości samą produkować. Zainwestowaliśmy w autobusy wodorowe, które w drugim kwartale tego roku wyjadą na ulice miasta – mówi Agnieszka Skupień, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Rybnika.
Autobusy zasilane wodorem z założenia mają większe zasięgi przy jednym ładowaniu niż te z napędem elektrycznym.
Autor: Fatima Orlińska
