Karetka w eskorcie policji pędziła nocą przed 3 województwa. Chodziło o życie!
W karetce pogotowia zepsuły się sygnały i świetlne, więc dostała eskortę policji
Brawa dla policjantów! Policja z trzech województw eskortowała karetkę z pacjentem do przeszczepu. Pędzili nocą do Katowic.
Jeśli jechaliście nocą 24 sierpnia DK 94, może widzieliście lub słyszeliście policyjny radiowóz, który pędził na sygnale. A za nim – karetkę. To była niezwykła akcja. Chodziło o ludzkie życie. Dlatego policja eskortowała karetkę i pędzili na złamanie karku.
Sprawa była na wagę życia, dosłownie! Karetka jechała bowiem po pacjenta do przeszczepu wątroby. W sumie do pokonania mieli 300 km: z Katowic do Oławy i z powrotem. Niestety! W karetce, która w takich sytuacjach musi być pojazdem uprzywilejowanym, zepsuły się sygnały dźwiękowe i świetlne. Na pomoc ruszyli policjanci.
CZYTAJ TEŻ NA TVS.PL:
PĘDZILI, ŁAMIĄC PRZEPISY. POLICJA ESKORTOWAŁA CHORE DZIECKO DO SZPITALA
– Trasa karetki wiodła z Katowic do Oławy i z powrotem, czyli przez 3 województwa: śląskie, opolskie oraz dolnośląskie – informują policjanci z KGP. – Dzięki szybkiej reakcji policjantów karetka płynnie pokonała cały dystans, a pacjent szybko trafił do katowickiego szpitala – dodają.
A było to tak. Oto relacja policjantów.
-24 sierpnia, tuż po północy, dyżurny komendy w Strzelcach Opolskich otrzymał zgłoszenie od operatora linii nr 112. W rozmowie z nim dowiedział się, że drogą krajową nr 94 karetka pogotowia jedzie zabrać pacjenta do przeszczepu. Niestety, w trakcie jazdy w ambulansie popsuły się sygnały świetlne i dźwiękowe.
Trasa karetki wiodła z Katowic do Oławy i z powrotem, czyli przez trzy województwa: śląskie, opolskie oraz dolnośląskie. Przed ratownikami do pokonania było około 300 kilometrów. Dyżurny natychmiast poinformował o tym zdarzeniu policjantów z ościennych jednostek, przez teren których miał jechać ambulans.
Policjanci natychmiast zorganizowali eskortę, która rozpoczęła się w okolicach Strzelec Opolskich. Na granicy z każdego województw czekał kolejny patrol policji, który eskortował karetkę pogotowia w dalszej trasie Następnie bezpieczny przejazd zapewnili policjanci z Opola, którzy dojechali do granic województwa dolnośląskiego. Tam czekał już na nich kolejny patrol. Dzięki szybkiej reakcji policjantów karetka płynnie pokonała cały dystans, a pacjent szybko trafił do katowickiego szpitala. Ostatnią policyjną eskortę zorganizowali śląscy policjanci.
autor: Bartosz Bednarczuk