Bytom: awaria ogrzewania. Trzeba naprawić kocioł w Elektrociepłowni Fortum w Zabrzu. Chłodniej jest też w domach w Zabrzu.
Bytom. Awaria ogrzewania. Od poniedziałku zimniej jest w ok. 30 tys. mieszkań. 16 stycznia o godz. 9:40 doszło do awarii systemu ciśnieniowego kotła głównej jednostki wytwórczej firmy Fortum Silesia S.A. w Zabrzu. Dostawa ciepła do mieszkańców Zabrza oraz Bytomia odbywa się ze źródeł zapasowych o mniejszej mocy ciepła, co skutkować może zakłóceniami w dostawie ciepła. Fortum Silesia S.A. prowadzi prace mające na celu przywrócenie prawidłowej pracy systemu.
Mieszkańcy Bytomia: mamy letnie kaloryfery
Pani Barbara, mieszkanka dzielnicy Łagiewniki w Bytomiu potwierdza: – Chłodniej jest, tak. Kaloryfery są chłodne i woda też letnia tylko – mówi.
Pani Krystyna, mieszkanka dzielnicy Łagiewniki w Bytomiu też: – Mamy zimne kaloryfery, no może przesadziłam, ale chłodne. Nie jest tak ciepło, jak było. Od wczoraj – powiedziała reporterowi TVS we wtorek.
Okazuje się, że problem ten nie dotyczy tylko mieszkańców dzielnicy Stroszek, gdzie ciepło jest dystrybuowane m.in. z Radzionkowa. Miasto na awarię stara się reagować na bieżąco. We wtorek w tej sprawie w bytomskim ratuszu zebrał się sztab kryzysowy.
Tomasz Sanecki z UM w Bytomiu relacjonuje: – Rozpoczęliśmy regulację na sieci przedsiębiorstwa energetyki cieplnej w Bytomiu, które odpowiada za przesył energii cieplnej. Dzięki temu mimo że temperatura się zmniejszyła, to nie została obniżona do minimum.
Urzędnicy są w stałym kontakcie z firmą Fortum oraz mieszkańcami. Elektrociepłownia, w której 16 stycznia doszło do awarii, zaopatruje również w ciepło mieszkańców Zabrza. Tu jednak sytuacja jest o wiele bardziej stabilna.
Mariusz Chojnacki, ZPEC w Zabrzu mówi: – Przede wszystkim dlatego, że część mieszkańców Zabrza jest obsługiwanych jeszcze z kotłowni Helenka i Rokitnica, które należą do ZPEC. Te kotłownie działają normalnie.
Dodatkowo bliższa lokalizacja wobec źródła ciepła jak na razie sprawia, że awaria w prawie 24 tys. mieszkań zasilanych z Fortum nie jest tak bardzo odczuwalna w Zabrzu. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie problem zostanie usunięty.
Fortum: kocioł wyłączony
Jacek Ławrecki z EC Fortum w Zabrzu mówi, co już się dzieje: – Kocioł został wyłączony, wychłodzony i oczyszczony z pozostałości złoża. W tej chwili stawiane jest rusztowanie, które umożliwi serwisantom zdiagnozowanie dokładnego miejsca awarii i przystąpienie do prac naprawczych.
Według wstępnych ustaleń, nieszczelność kotła ma występować około 30 metrów nad ziemią. We wtorek wieczorem serwisanci mają dotrzeć w miejsce nieszczelności i ustalić dalszy plan działania.
