Basen przy kopalni Mysłowice popada w ruinę! Czy ktoś go uratuje? [WIDEO]
Jeszcze kilka miesięcy temu można tu było popływać. Teraz, co najwyżej stracić zdrowie. Mysłowicki basen przy ul. Świerczyny dzisiaj straszy mieszkańców, którzy pamiętają lepsze czasy tego obiektu. Tu pracował kiedyś mój mąż, moi znajomi – to był kiedyś inny obiekt – życiu tu kwitło – wspomina pani Barbara Chrząszcz, mieszkanka Mysłowic. Kryta pływalnia położona jest obok kopalni Mysłowice. Po jej zamknięciu obiekt trafił do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Trzy miesiące temu spółka wypowiedziała umowę dzierżawcy i od tego czasu basen niszczeje. –Powiadomił nas czytelnik, że w okolicy budynku panuje straszny nieporządek. Niepokoiło go to tym bardziej, że w pobliżu jest przychodnia. Pojechaliśmy na miejsce i zobaczyliśmy ten obraz nędzy i rozpaczy – opowiada Anna Starmach, redakcja tygodnika Co tydzień Mysłowice.
SRK chętnie by się basenu pozbyła, ale nikt go nie chce. Nawet za darmo. –Oferowaliśmy go do sprzedaży w kilku kolejnych przetargach – nie było zainteresowania, ale żaden kontrahent również miasto nie byli zainteresowani przejęciem tego obiektu i prowadzeniem tam basenu – wyjaśnia Witold Jajszczok, rzecznik prasowy Spółka Restrukturyzacji Kopalń. Teraz planowany jest kolejny przetarg – jeśli i tym razem nie uda się sprzedać basenu – to zostanie on zburzony. Być może teren bez obiektu okaże się atrakcyjniejszy dla przyszłego kupca.