Następcą abp. Wiktora Skworca na stanowisku metropolity katowickiego zostanie dotychczasowy biskup pomocniczy diecezji ełckiej bp Adrian Galbas. Taką decyzję podjął papież Franciszek. Na razie jednak Adrian Galbas będzie tzw. koadiutorem.
– Koadiutor to biskup pomocniczy, który jest powołany do tego, aby wspierał w zarządzaniu diecezją biskupa miejsca. Różni się tym od pozostałych biskupów pomocniczych, że posiada prawo następstwa. To znaczy wraz z ustąpieniem z urzędu aktualnego biskupa diecezjalnego on zajmuje jego miejsce. Zgodnie z prawem kanonicznym biskup przechodzi na emeryturę, ustępuje z urzędu wraz z ukończeniem 75. roku życia – mówi Tomasz Wojtal, rzecznik prasowy metropolity katowickiego.
abp. Wiktor Skworc kilka miesięcy temu sam poprosił o wyznaczenie swojego następcy, po tym jak powołana przez Watykan komisja potwierdziła, że dopuścił się zaniedbań w wyjaśnianiu spraw molestowania seksualnego nieletnich. Odpowiedzialni za to byli dwaj kapłani diecezji tarnowskiej w czasie, kiedy kierował nią abp. Skworc.
Zdaniem księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który upublicznił sprawę zaniedbań, bp Adrian Galbas jest osobą, której na pewno będzie zależało na dobru kościoła i mieszkańców Górnego Śląska.
– Jest równocześnie takim listkiem figowym, który ma przykryć o wiele trudniejsze sprawy, a tymi sprawami są zaniedbania, świadome, których dopuścił się abp Wiktor Skworc będąc biskupem w Tarnowie, gdzie nie tylko tuszował pedofilię, ale księdza, który był podejrzany o te niegodziwe zachowania wobec dzieci wysłał na Ukrainę i tam ten ksiądz dopuścił się kolejnych przestępstw – mówi ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, duchowny zaangażowany w ujawnianie współpracowników SB.
Śledztwo pod choinkę? Detektyw Monk od grudnia w Telewizji TVS!
Na razie nie wiadomo, kiedy bp Adrian Galbas pojawi się w Katowicach. Najprawdopodobniej stanie się to dopiero po Nowym Roku. Z kolei abp Wiktor Skworc na emeryturę będzie mógł przejść w maju 2023 roku.
autor: Paweł Jędrusik
Wstrząs w kopalni Bielszowice: Ratownicy dotarli do drugiego górnika. Nie mamy dobrych wieści
Zaginęła we wrześniu. Teraz odnaleziono jej zwłoki. Makabryczne odkrycie w Gliwicach
