reklama
Silesia Flesz najnowsze informacje

Będą konserwować buciki dzieci, które zginęły w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau

Zawarto porozumienie ws. finansowanie projektu konserwacji ok. 8 tys. bucików dziecięcych, które znajdują się w Zbiorach Miejsca Pamięci. Te buciki to symbol cierpienia najmłodszych ofiar obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu.

 

 

Porozumienie zawarli: Muzeum Auschwitz, Fundacja Auschwitz-Birkenau oraz International March of the Living. Projekt konserwacji dziecięcych bucików będzie trwał około dwa lata, a prace będą wykonywane w Pracowniach Konserwatorskich Muzeum Auschwitz.

Przy podpisaniu porozumienia w Pracowniach Konserwatorskich Muzeum 20 września obecni byli dwaj ocalali z Auschwitz osadzeni w obozie w 1944 r.: Arye Pinsker (ur. 1930), deportowany w transportach Żydów z Węgier oraz Bogdan Bartnikowski (ur. 1932), deportowany w transportach Polaków w trakcie Powstania Warszawskiego.

– Ciężko mi patrzeć na te buciki. Patrzę na nie i myślę, że może są tu także buty moich sióstr bliźniaczek – powiedział Arye Pinsker.

– To bardzo tragiczny widok, ale cieszę się, że te buciki zostaną zachowane na wieczność jako dowód tego, że w Auschwitz zamordowano tysiące dzieci – powiedział Bogdan Bartnikowski. 

Dyrektor Muzeum Auschwitz dr Piotr Cywiński podkreślił, że śmierci ponad 200 tysięcy dzieci w Auschwitz nie da się pojąć: – Tego okrucieństwa i niesprawiedliwości nie tłumaczy żadna polityka, żadna ideologia, żadna wizja świata. Kontrast okrucieństwa i bezduszności świata dorosłych widać w Auschwitz chyba najpełniej właśnie w zderzeniu z ufnymi, ciekawymi życia, całkowicie niewinnymi i bezbronnymi dziećmi, które wrzucono w świat, którego nie potrafiły pojąć. I ten świat zachowany jest w każdym pojedynczym buciku. Po tylu dzieciach zachowały się tylko te buciki. Dlatego musimy zrobić wszystko, by zachowały się jak najdłużej.

– Kiedy otrzymaliśmy prośbę od Fundacji Auschwitz-Birkenau o zachowanie butów dzieci zamordowanych w obozie, było dla nas jasne, że powinniśmy wziąć na siebie ten moralny obowiązek. Konserwację butów tych niewinnych dzieci traktujemy jako zachowanie po wsze czasy świadectwa brutalności reżimu nazistowskiego, ale także jako ważną inicjatywę edukacyjną – powiedziała Phyllis Greenberg Heideman, prezydent IMOL.

– Buciki najmłodszych ofiar obozu Auschwitz są szczególnym symbolem zbrodni popełnionych w tym miejscu. Wymagają troski, jak każdy przedmiot osobisty ratowany przez konserwatorów Muzeum, jednak wywołują poczucie jeszcze większej odpowiedzialności naszego pokolenia za ich zachowanie. Dlatego Fundacja Auschwitz-Birkenau zdecydowała się na zainicjowanie tej wyjątkowej akcji zabezpieczenia finansowania procesu konserwacji wszystkich bucików będących pod opieką Muzeum. Dziękuję darczyńcom Fundacji, a w szczególności za partnerstwo Marszu Żywych – oni od ponad 30 lat maszerują, aby upamiętnić ofiary zamordowane w obozach koncentracyjnych – powiedział Wojciech Soczewica, dyrektor generalny Fundacji Auschwitz-Birkenau.

– Konserwacja całego zbioru butów dziecięcych będzie wieloetapowym przedsięwzięciem. Każdy przedmiot tej dużej grupy będzie traktowany indywidualnie. Pomimo że należą do jednego rodzaju przedmiotów i posiadają wspólną część historii, to każdy z nich ma cechy indywidualne, zbudowany jest z podobnych materiałów, ale różniących się istotnymi w procesie konserwacji szczegółami. Każdy z tych przedmiotów jest niepowtarzalny, ponieważ zawiera ślady życia innego człowieka. Dlatego nie można do konserwacji tych obiektów podejść w sposób masowy, powtarzalny i mechaniczny – powiedziała Nel Jastrzębiowska z Pracowni Konserwatorskich Muzeum.

fot.auschwitz.org
fot.auschwitz.org

Według danych zebranych przez Muzeum Auschwitz, do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu deportowanych zostało ok. 232 tysięcy dzieci, z których ok. 216 tys. stanowili Żydzi, 11 tys. Romowie, ok. 3 tys. Polacy oraz Białorusini, Rosjanie, Ukraińcy i inni.

W czasie funkcjonowania obozu koncentracyjnego Austwitz – Birkenau zarejestrowano ok. 23 tys. dzieci, z czego, w 1945 roku oswobodzono ok. 700.

 

źr. auschwitz.org/red. mps

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button