Kategorie
Będzie nam brakowało jego „tatusiowania”. Śląskie media wspominają Tomasza Maszczyka [WIDEO]
W wieku 59 lat podczas wakacji na Dominikanie zmarł wieloletni, śląski reporter Radia Zet Tomasz Maszczyk. „Będzie nam brakowało jego „tatusiowania” – mówi Andrzej Winkler, operator TVN24 Katowice. Bo „Maszczu”, jak mówili do niego znajomi, taki właśnie był. Zawsze pomocny, uśmiechnięty. Pomagał innym.
Jestem w raju, przywiozę wiosnę – to ostatnie słowa, które mogliśmy przeczytać w jego mediach społecznościowych. Zmarł wspaniały dziennikarz, mąż, ojciec i przyjaciel. Informację o jego śmierci podało Radio Zet, w którym pracował. Tomasz Maszczyk zmarł nagle na Dominikanie. Miał 59 lat.
–Tomek był naszym wyjątkowym kolegą, przyjacielem. Relacjonował najważniejsze dla Śląska wydarzenia, wspaniale odnajdował się w kontakcie z ludźmi. Był ciepły, empatyczny, zawsze pomocny. Na zawsze pozostanie w naszych sercach – wspominają Tomka redakcyjni przyjaciele.
Tomek uwielbiał podróżować. Od 1998 roku był członkiem Jurajskiego GOPR-u.