Będzin: chciał zapłacić taksówkarzowi za kurs kradzioną „komórką”
20-letni mieszkaniec Zawiercia najpierw ukradł 19-letniemu mężczyźnie telefon komórkowy, później wsiadł do taksówki i próbował zapłacić za kurs… skradzionym telefonem.
Zobacz także: Wodzisław Śląski: Szok! Motocyklista potrącił policjanta. Bał się kontroli?
Wodzisław Śląski: SZOK! Motocyklista potrącił policjanta! Bał się kontroli?
Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy w centrum Będzina. Do przypadkowo spotkanego 19-latka podszedł 20-letni mężczyzna, który zaproponował mu alkohol. W trakcie rozmowy poprosił swoją ofiarę o pożyczenie telefonu, żeby mógł zamówić taksówkę. Gdy tylko taksówka podjechała, 20-latek szybko do niej wsiadł i odjechał. Taksówkarzowi powiedział, że chciał „pozbyć się kłopotliwej znajomości”. Po zakończonym kursie zaproponował, że zapłaci kradzionym telefonem. 20-latek został szybko zatrzymany przez policję, a jego dalszym losem zajmie się sąd i prokurator. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.