REKLAMA
KategorieSilesia Flesz najnowsze informacjeStyl życia

Bezdomność: Na dworze coraz zimniej, nie bądźmy obojętni

Policjanci i strażnicy miejscy kontrolują stałe miejsca przebywania osób bezdomnych

Bardzo często jest tak, że osoby bezdomne nie chcą pomocy. Nie zmienia to faktu, że i tak warto próbować im pomóc, szczególnie jesienią i zimą, gdy za oknem znacznie spada temperatura. Z takiego założenia wyszedł dzielnicowy z Komisariatu Policji w Krzepicach st. sierż. Paweł Przybylski. 

 

Dzielnicowy dostał informację, że w lesie w okolicznych Pankach pod gołym niebem nocuje starszy mężczyzna. Sierżant Przybylski postanowił pojechać na miejsce i sprawdzić, czy ten nie potrzebuje pomocy. – Z uwagi na okoliczności, w jakich znajdował się mężczyzna, policjant pierwszego kontaktu zaoferował pomoc, z której bezdomny zgodził się skorzystać. Dzielnicowy podjął wspólne działania z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Pankach i umieścili 63-latka w schronisku dla osób bezdomnych, gdzie teraz mieszka – napisali policjanci z Kłobucka. 

Bezdomni najczęściej przebywają w pustostanach, działkach, czy stworzonych przez siebie „koczowiskach”, które zwykle znajdują się np. w lasach. Policjanci apelują, by w momencie gdy widzimy osobę bezdomną, która może potrzebować pomocy należy reagować. – Policjanci oferują pomoc każdej napotkanej osobie bezdomnej, jednak zdarza się, że albo nie chcą z niej skorzystać, albo po kilku dniach spędzonych w noclegowni wracają w miejsca, które w jesienno-zimowych warunkach zagrażają ich życiu – czytamy dalej. 

Pamiętajmy o tym, aby alarmować służby ratownicze za każdym razem, kiedy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button