Dmuchasz i już wiesz, czy można jechać. Bezpłatne alkomaty pojawiły się w Rudzie Śląskiej [WIDEO, ZDJĘCIA]
Odwieczne pytanie poranka po „ciężkiej” nocy. Czy można już wsiąść za kierownicę i jechać? Jeśli nie mamy swojego alkomatu, a jednorazowym nie ufamy, to w niektórych miastach mamy jeszcze jedno rozwiązanie – alkomaty na policji. W Rudzie Śląskiej alkomaty pojawiły się w komendzie miejskiej oraz w czterech komisariatach. Mimo, iż widnieje na nich napis „wrzuć monetę” – są całkowicie bezpłatne.
5 samoobsługowych ogólnodostępnych i bezpłatnych alkomatów zostało zamontowanych w Rudzie Śląskiej. Można już z nich skorzystać w komendzie miejskiej policji oraz w czterech komisariatach. Kosztowały 10 tys. zł, a ich zakup w całości sfinansował rudzki samorząd.
W tym roku na współpracę z policją miasto zarezerwowało blisko 300 tys. zł. Pieniądze przeznaczone zostały m.in. na dofinansowanie zakupu 4 radiowozów, dodatkowe patrole oraz nagrody dla wyróżniających się funkcjonariuszy.
Teraz alkomatów Ruda Śląska ma najwięcej w całym województwie śląskim. -Bez udziału policjantów każdy, kto ma taką potrzebę może sprawdzić swój stan trzeźwości. Alkomat wskazuje w dwóch formach – pierwszej formie to na wyświetlaczu LCD wskazuje konkretny wynik a druga forma to forma bardziej śmieszna – wskazuje w kształcie buźki: zielona jesteś trzeźwy, pomarańczowa – coś wypiłeś i czerwona – już na pewno nie prowadź – wyjaśnia asp. Arkadiusz Ciozak, KMP Ruda Śląska.
Alkomaty w Rudzie Śląskiej zostały zainstalowane w komendzie miejskiej policji przy ulicy Hallera, a także w czterech komisariatach: w komisariacie I w Rudzie przy ul. Mickiewicza, komisariacie III w Kochłowicach przy ul. Solnej, Komisariacie IV w Wirku przy ul. Różyckiego oraz Komisariacie V w Halembie przy ulicy Solidarności. -Dzięki takiemu rozmieszczeniu urządzeń mieszkańcy praktycznie każdej dzielnicy mają całodobową możliwość sprawdzania stanu trzeźwości bez angażowania do tej czynności dyżurnych – mówi asp. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy rudzkiej policji.
Badanie alkomatem jest bezpłatne oraz bardzo proste. -Kolejne kroki wykonywania pomiaru oraz wynik wyświetlane są na ekranie LCD. Do badania jako ustnik wykorzystywane są słomki, których odpowiedni zapas został przekazany wraz z urządzeniami – wylicza Arkadiusz Ciozak. -W alkomacie zastosowano „policyjną” technologię czujnika elektrochemicznego, dzięki czemu zarówno precyzja pomiaru, jak i stabilność działania jest gwarantowana - dodaje policjant.
Prawo o ruchu drogowym zabrania kierowania pojazdami po użyciu alkoholu. Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem o stanie takim mówimy w sytuacji, gdy stężenie alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila. Prowadzenie w stanie po użyciu alkoholu jest wykroczeniem. Grozi za to areszt do 30 dni, grzywna od 50 zł do 5 tys. zł oraz utrata uprawnień na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
W przypadku, gdy stężenie alkoholu we krwi wynosi powyżej 0,5 promila, mowa jest o stanie nietrzeźwości. Prowadzenie pojazdu w tym stanie jest już przestępstwem. Tutaj kary są surowsze. Według kodeksu karnego za to przewinienie grozi kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do 2 lat, grzywna wymierzana w stawkach dziennych uzależniona od dochodu, zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat. Dodatkowo orzekane jest jeszcze świadczenie na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym w wysokości nie mniejszej niż 5 000 zł.
W ubiegłym roku rudzcy policjanci przeprowadzili 97 460 kontroli kierowców na obecność alkoholu, podczas których stan po użyciu alkoholu stwierdzono u 148 kierowców i 104 rowerzystów, natomiast w stanie nietrzeźwości było 203 kierowców. W ubiegłym roku osoby pod wpływem alkoholu były sprawcami 3 wypadków, w których 4 osoby zostały ranne. Z udziałem kierowców na „podwójnym gazie” odnotowano w ubiegłym roku w mieście 22 kolizje. (WZ/ )